Policjanci podkreślają brutalne zachowanie młodocianego bandyty. Sprawa dotyczy napadu rabunkowego, do którego doszło 2 kwietnia w sklepie w miejscowości Czarne w powiecie człuchowskim.
17-latek z kominarką na głowie wszedł do sklepu i przykładając nóż do szyi zażądał od ekspedientki wydania gotówki. Sterroryzowana kobieta otworzyła kasę. Bandyta uciekł wtedy z łupem. Do kieszeni zdążył schować 300 zł.
Policjanci przesłuchali świadków, zebrali dowody przestępstwa i ustalili tożsamość rozbójnika. Dzisiaj sprawca trafił do tymczasowego aresztu. Za napad z uzyciem broni grozi mu kara co najmniej trzech lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »