Rozmowa "Pomorskiej"
Z Martą Mientką z Chojnic, siedemnastolatką nagrodzoną przez "Gazetę Pomorską" w Ogólnopolskim Konkursie Jednego Wiersza
- Wyróżnienie w konkursie organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną z okazji Nocy Poetów jest pierwszą publiczną prezentacją?
- I tak i nie, bo moje wiersze znają koleżanki. Miałam kilka wieczorków poetyckich, a Gimnazjum nr 2, które skończyłam, zorganizowało mi "Galerię wiersza". Jedna z sal była wytapetowana moimi wierszami. Było to bardzo miłe. Publicznych sukcesów jeszcze nie miałam. Wysyłałam wiersze i Konkurs Jednego Wiersza miał być ostatni i ale dostałam wyróżnienie i jestem tak zaskoczona i uradowana, że na pewno dodało mi to wiary.
- Jesteś już licealistką i niedługo będziesz decydować się, co dalej. Myślisz poważnie o pisaniu?
- Nie wiem, piszę opowiadania i wiersze, ale to bardziej osobista sprawa. W przyszłości chciałabym studiować psychologię albo pedagogikę specjalną w Poznaniu lub Gdańsku.
- Nagroda od "Gazety Pomorskiej" za wiersza "Przypadek" się przyda?
- Marzyłam o komórce i ciągle nie mogłam jej mieć. Teraz mam i strasznie się cieszę. Nie dość, że wyróżniono mój wiersz, to jeszcze taka nagroda.
Rozmawiała MARIETTA CHOJNACKA
Fot. ALEKSANDER KNITTER
Przypadek
ona
czyli kto
pozycja 12 na liście 632?
numer pesel kończący się na 7
ona
data urodzenia
imiona rodziców
adres
ona
kolejny przypadek w szpitalu
(diagnoza - wyrostek)
następna w kolejce po bułki
ona
i jej niezapłacony rachunek za prąd
zatrudnienia brak
komornik węszący za drzwiami
ona
pozycja 12 na liście 632
Marta Mientka
