Przystanek Wrocek w Kuchennych Rewolucjach. Jak się zmienił Bar na Szybkiej? [OPINIA, NOWE MENU]

Przystanek Wrocek w Kuchennych Rewolucjach. Jak się zmienił Bar na Szybkiej? [OPINIA, MENU]
Właścicielką Baru na Szybkiej jest Małgorzata. W biznesie pomaga jej mąż Adam. Małżeństwo przyznaje, że lokal miał stałych klientów, ponieważ stołowali się tam pracownicy pobliskiego biurowca. Nazwa Baru na Szybkiej nie jest bez znaczenia- szybko wpada w uchu, szybko się zapamiętuje i szybko zjada. Sprzedawało się nawet 180 obiadów dziennie, a właściciele liczyli zyski. Gdy firma przeprowadziła się, a wraz z nią pracownicy, do Baru na Szybkiej niewiele kto zaglądał. Liczba wydawanych dań spadła do 30... Właściciel był pewien, że smakiem przyciągnie gości. Tak się nie stało. Zyski z trudem pokrywają koszt utrzymania baru.

Przystanek Wrocek w Kuchennych Rewolucjach. Jak się zmienił Bar na Szybkiej? [OPINIA, MENU]

• Pierś z Fetą i pomidorem 16 zl
• Łosoś z ryżem w sosie cytrynowym 25 zl
• Schabowy zapiekany z bekonem i serem w sosie grzybowym 18 zł
• Makaron tagliatelle ze szpinakiem lub kurczakiem 15 zł
• Pierogi ruskie (8 szt.) 10 zł
• Pieczona karkówka w sosie 16zl
• Tradycyjny Kotlet schabowy z kapustą zasmažaną 14zl
• Pulpety drobiowe w sosie koperkowym 18zl
• Spagetti bolonesse 15zl
• Grillowany ser camembert z żurawiną 17z

BURGERY 16 zł :
- Sałata lodowa,pomidor malinowy, grillowana cebulka, ogórek konserwowy
- Tradycyjny (100 % polskiej wolowiny)
- VEGE ( camembert i pieczarki)
- Firmowy ( Kotlet mielony wieprzowy)
- Polski (Kotlet schabowy)

Przystanek Wrocek w Kuchennych Rewolucjach. Jak się zmienił Bar na Szybkiej? [OPINIA] - pisownia oryginalna
Polecam wszystkim bardzo dobre jedzonko . . mało we Wrocławiu jest dobrego jedzenia a to jest na prawdę dobre .polecam wszystkim- pisze na stronie Przystanku Wrocek pani Ania, która odwiedziła lokal po Kuchennych Rewolucjach.

Zaniedbany, pełen kałuż podjazd pod lokal. W środku zapach smażenia, brak wentylacji. Zupa pomidorowa miała być ze świeżych pomidorów malinowych. Okazała się niejadalna, smakowała głównie przyprawą maggi. W zupie śladowe ilości makaronu. Burger był lepszy, ale ledwo przeciętny. Wielki zawód, bo liczyłam na porządne świeże jedzenie po rewolucjach Magdy Gessler. Zdecydowanie nie polecam. - Monika

W przystanek Wrocław byłem jakiś czas temu (po kuchennych rewolucjach) i mam nadzieję, że sporo się tam zmieniło. Dużo minusów - obskurna toaleta, słaba klimatyzacja / albo jej brak (czuć było zapachy z kuchni). Plusem miła obsługa, oraz dość smaczny burger. - Rafał

Bardzo miła obsługa. BURGER duży, z duża iloscia zieleniny i warzyw ,smaczny. Mąż zamówił placek po węgiersku.Porcja spora, bardzo dobry gulasz, surowka, sos, smietana.Ceny normalne, ani za wysokie ani za niskie.Widać, że ekipa stara sie aby to miejsce bylo jeszcze lepsze :) Zycze powodzenia i dalszych sukcesow. - Asia

Bardzo smacznie, jednak ceny mogłyby być troszkę niższe (jadłem roladę z kluskami i kapustą) patrząc co ma do zaoferowania konkurencja. - Filip

Dobre jedzonko, burger słusznych rozmiarów, mojej pani bardzo smakował fishburger (w bułce kawał fileta z dorsza a nie jakieś przemielone panierowane niewiadomo co). - Dominik

Nie polecam. Trudno znaleźć coś za co można pochwalić. Mały plik za lemoniada malinowa, której nie zamawialismy. Długi czas oczekiwania na złożenie zamówienia oraz na przygotowanie dań. Około 45 minut na dania główne. Kwintesencją tego miejsca jest toaleta. Tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć. Dodatkowy plus za muzykę. - Paweł