Sami o sobie mówią, że ich pasją i sposobem na życie są psy, że wszystko kręci się wokół nich. Są ich przyjaciółmi i partnerami na wspólnej ścieżce życia. Państwo Nowakowscy są sportowcami. Krzysztof, były członek polskiej reprezentacji narodowej w wioślarstwie oraz alpinista, a Daria całe życie jeździ konno. Promują aktywny tryb życia i etyczne traktowanie zwierząt. Prowadzą Dom Psiego Seniora, w którym obecnie przebywa przeszło 30 psów.Małżonkowie od kilkunastu lat uprawiają mało popularny w Polsce sport zwany Mushingem (maszing) - startują w najdłuższych wyścigach psich zaprzęgów w Skandynawii oraz organizują wyprawy w rejony polarne.
Więcej wiadomości z Sępólna na www.pomorska.pl/sepolno.
Pełne barwnych opowieści spotkanie rozpoczęli od wyprawy, którą zorganizowali w 2010 roku, kiedy to dwoma zaprzęgami okrążyli największe europejskie jezioro Inari, znajdujące się w Finlandii za kołem polarnym. Tym samym jako pierwsi Polacy w ciągu trzech dni pokonali dystans trzystu kilometrów. Pan Krzysztof uczestniczył w 500-kilometrowym wyścigu Finnmarkslopet, rozgrywanym od ponad 30 lat w Norwegii. Jest to najdalej położony na północ wyścig psich zaprzęgów na świecie. Niestety, wskutek dramatycznych wydarzeń, nie udało mu się go ukończyć. Na 23 kilometrze „odszedł” jeden z jego najlepszych psów. W trakcie spotkania uczestnicy usłyszeli wiele ciekawych informacji na temat ras psów zaprzęgowych: syberian husky i alaskan husky.