- Z doniesień prasowych wywnioskowałem, że starostwo może mieć problem ze zbyciem tej nieruchomości, ja, składając swoją ofertę kupna tego budynku za cenę podaną przez rzeczoznawcę, chciałem powiat z tego kłopotu wybawić - mówi dr Lech Bramowski, właściciel "Bra - Medu".
Dyrektor prywatnej lecznicy mówi, że ma już sprecyzowane plany względem budynku dawnego szpitala "psychiatrycznego". Chce tam otworzyć odziały, których brakuje w szpitalu "Spółka Lipno". Chodzi o onkologię z chemioterapią, opiekę paliatywną i kardiologię. - Odnoszę wrażenie, że powiat boi się konkurencji, dlatego zapewniam, że oddziały, które chcę powołać, nie będą w żaden sposób zagrożeniem dla lecznicy prowadzonej, będącej własnością powiatu - przekonuje dr Lech Bramorski.
Doktor Bramorski podkreśla, że brak tych oddziałów na terenie Lipna bardzo utrudnia pacjentom życie. Zwraca uwagę, że chorzy na nowotwory, na chemioterapię muszą jeździć do Bydgoszczy, co w związku z ich osłabieniem, jest dodatkowym obciążeniem dla organizmu.
Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski wyklucza jednak możliwość zbycia budynku "psychiatryka" w trybie bez przetargu. - Prawo mówi, że samorząd, swoje mienie można zbyć wyłącznie w trybie przetargowym - mówi starosta. - Poinformowaliśmy doktora Lecha Bramorskiego, że nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł stanąć do przetargu.
Starosta zwraca uwagę, że powiat mógł proponować samorządowi lipna kupno budynku bez przetargu, bo zezwala na to prawo, jednak , jak twierdzi, nie ma takiej możliwości w przypadku osób fizycznych.
Lech Bramorski nie podjął jeszcze decyzji, czy weźmie udział w przetargu.
Joanna Lewandowska
Psychiatyk do sprzedania, ale tylko w drodze przetargu
(LJOT)

Właściciel prywatnego szpitala "Bra - Med" chce z wolnej ręki kupić budynek szpitala psychiatrycznego, aby utworzyć tam oddział onkologiczny. Starostwo nie zamierza jednak zmienić decyzji o wystawieniu obiektu na przetarg.