Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psycholog: - Nie straszmy dzieci szkołą

(ea)
Anna Zmysłowska, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Bydgoszczy
Anna Zmysłowska, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Bydgoszczy Andrzej Muszyński
Rozmowa z Anną Zmysłowską, psychologiem z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Bydgoszczy .

- Przed nami początek nowego roku szkolnego. To szczególnie ważne wydarzenie dla pierwszoklasistów i ich rodziców. Z jednej strony towarzyszy im radość, z drugiej - wiele obaw. Jak dorośli mogą pomóc dziecku oswoić się z tym, że wkrótce usiądzie w szkolnej ławce?
- Niezwykle ważny jest spokój najbliższych. Dziecko nas obserwuje i jednocześnie przejmuje emocje, które okazujemy. Nazywajmy uczucia, tym bardziej jeśli są trudne. Nie zaprzeczajmy im, a raczej pomyślmy o skutecznych rozwiązaniach. Rozmawiajmy z dzieckiem o tym, co może mówić do nowo poznanych dzieci, jak się zachować kiedy nauczyciel zada pytanie w klasie itd. Pobawmy się z dzieckiem w szkołę. Zamieńmy się rolami, niech to nasza pociecha będzie nauczycielem.

- Jakie błędy popełniają najczęściej rodzice pierwszoklasistów?
- Pamiętajmy, że pierwsza klasa to przełomowy okres w życiu dziecka. Rodzice często utożsamiają ten czas z początkiem wielogodzinnej nauki, porzuceniem zabawy, podjęciem się odpowiedzialności. Nie straszmy dziecka koniecznością pochowania zabawek. Skupmy się na tym co dzecko zyskuje, a nie traci. I nie porównujmy naszego dziecka z innymi. Pamiętajmy, że w dobie reform edukacyjnych do pierwszych klas trafiają dzieci z różnym stopniem umiejętności i możliwości psychoedukacyjnych i potrzeba wiele czasu, by różnice te się w miarę wyrównały. W razie problemów rodzice mogą zgłaszać się do poradni pedagogiczno-psychologicznych, gdzie dzieckiem zajmują się odpowiednio przygotowani fachowcy. Z doświadczenia wiem, że nie należy zwlekać ze zwróceniem się o pomoc.

- Rodzice otrzymują jeszcze w przedszkolu informację o gotowości szkolnej dziecka. Co oznacza ten termin?
- Gotowość szkolna to nie tylko dojrzałość pod względem sprawności intelektualnej, ale także osiągnięcie odpowiedniego poziomu pod względem fizycznym, społecznym i emocjonalnym, które uczynią dziecko podatnym na wymagania stawiane mu w klasie pierwszej szkoły podstawowej. Myślę tu m.in. o umiejętności nawiązywania kontaktów, przestrzegania zasad, rozeznaniu w prostych sytuacjach społecznych (np. przechodzenie przez jezdnię, szanowanie cudzej własności).

- Wśród pierwszoklasistów są też dzieci sześcioletnie, które za dwa lata zostaną objęte obowiązkiem szkolnym. Czy powinniśmy stawiać im inne wymagania niż siedmiolatkom, inaczej z nimi rozmawiać?
- Dziecko rozpoczynające naukę w szkole jest jeszcze pod wieloma względami niedojrzałe. W rozwoju psychoruchowym dzieci sześcio-i siedmioletnich istnieją różnice - 6-latek pod względem rozwoju psychicznego i emocjonalnego dopiero dojrzewa do roli ucznia, dziecko 7-letnie - jest już bardziej do tej roli przygotowane. Mam tu na myśli np. zdolności skupiania uwagi, szybkość reagowania, płynność ruchów. Zatem pamiętajmy o znaczeniu nauki przez zabawę, dbajmy o częste przerwy w nauce, nagradzajmy dziecko nie tylko za efekt, ale przede wszystkim za wysiłek.

- Jak zagospodarować czas w ostatnich dniach przed rozpoczęciem roku szkolnego, aby były one przyjemnym oczekiwaniem?
- Spacerujmy z dzieckiem wokół szkoły, opowiadajmy o niej. Wykonujmy z dzieckiem rysunki, np. o tematyce "co się zmieni, kiedy pójdę do szkoły?" albo "ja w szkole". Kształtujmy w dziecku pewne nawyki, które mogą ułatwić mu szkolny start, np. rozwijajmy w nim samodzielność, przydzielajmy obowiązki, wzbogacajmy jego wiedzę o świecie. Wybierzmy się z dzieckiem na zakupy po tornister, przybory szkolne czy sportowy strój. Niech ma w tym swój znaczny udział. Umówmy się, które rzeczy dziecko mogłoby wybrać samodzielnie.

- Zdarza się, że rozpoczęcie nauki w szkole wiąże się z innymi stresującymi wydarzeniami w życiu dziecka, np. przeprowadzką. Jak wesprzeć naszą pociechę w tej podwójnie trudnej sytuacji?
- Zmiany niosą ze sobą też wiele dobrego. Wyobrażajmy sobie zatem z dzieckiem co się może zmienić, podyskutujmy z nim o zyskach, zaplanujmy wygląd pokoju dla ucznia. Pokazujmy jak my sobie radzimy z napięciem. Uśmiechajmy się do naszego dziecka i niech to nie będzie uśmiech przez łzy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska