Powodem była niesprzyjająca pogoda i zbyt mała ilość śniegu na skoczni. Sobotni konkurs drużynowy ma się odbyć zgodnie z planem.
Problemy w Saksonii rozpoczęły się już w czwartek. Śnieg, znajdujący się na skoczni, topił się pod wpływem wiatru i organizatorzy zdecydowali się na dowiezienie go z innych części Niemiec. Na skoczni brakowało sporo śniegu, przede wszystkim w górnej części zeskoku i na całym wybiegu. Dodatkowo prognozy nie były optymistyczne, przewidywano deszcz połączony z wiatrem. W piątkowy poranek organizatorom wciąż przeszkadzał deszcz, ale na skoczni pojawiło się 12 ciężarówek wypełnionych śniegiem.
Oficjalny trening i kwalifikacje, które miały odbyć się w piątek, zostały zatem odwołane. Sobotni konkurs drużynowy ma odbyć się zgodnie z planem, natomiast kwalifikacje zastąpią niedzielną serię próbną.
Biznes obok skoczni
Szwajcar Simon Ammann i Niemiec Martin Schmitt zostali biznesmenami. Legendy skoków wraz z partnerem Hubertem Schiffmannem, założyli agencję zajmującą się marketingiem i zarządzaniem w sporcie. Jak sami założyciele ASP Sports Ammann Schmitt & Partner GmbH ogłaszają na swojej stronie internetowej, agencja oferuje wszechstronną, profesjonalną i pomoc oraz innowacyjne usługi dla sportowców.