Wąsek w czołówce kwalifikacji skoków w Klingenthal, a największy rywal daleko
Sesja treningowa przed kwalifikacjami rozgrzała kibiców, bo uczestnicy pokazali, że stać ich tego dnia na dalekie skoki. Brylowali Norwegowie - największą odległość z dwóch serii uzyskał Marius Lindvik - 140,5 m; niewiele gorszy był Halvor Egner Granerud (138,5 m) czy Robert Johansson i Johann Andre Forfang (po 136 m). Nas ucieszyło, że nerwy na wodzy trzymał lider GP Paweł Wąsek, który w pierwszej próbnej serii poleciał na 137,5 m (w drugiej nie startował). Bardzo solidny skok wykonał też Aleksander Zniszczoł - 132 m.
Do kwalifikacji przystąpiło 64 zawodników, co - jak na standardy Grand Prix w tym sezonie - jest poważną ilością. Za ewentualny błąd w tej części można było więc słono zapłacić. A taki przytrafił się Jakubowi Wolnego, który "klepnął bulę" (74,5 m) i zajął ostatnie miejsce w stawce.
Pozostała trójka awansowała bez większego stresu. Najlepiej spisał się Wąsek, który po skoku na 128,5 m zajął 8. miejsce. Dawid Kubacki był 20., a Aleksander Zniszczoł 36.
Przypomnijmy, że w sobotę rozegrany zostanie ostatni indywidualny konkurs w serii GP (w niedzielę będzie mikst). Wąsek ma w "generalce" 18 pkt przewagi nad Stefanem Kraftem, którego zabrakło w Klingenthal, i 24 pkt nad Włochem Alexem Insamem. A ten ostatni dzisiaj w kwalifikacjach był dopiero 40.
Wyniki kwalifikacji GP w skokach narciarskich w Klingenthal (4.10.2024)
- 1. Timi Zajc (Słowenia) 133,2 (137 m)
- 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 129 (135,5 m)
- 3. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) 126,8 (133 m)
- ...
- 8. Paweł Wąsek (Polska) 119,8 (128,5 m)
- 20. Dawid Kubacki (Polska) 111,1 (127 m)
- 36. Aleksander Zniszczoł (Polska) 96,8 (121 m)
- 64. Jakub Wolny (Polska) 24,8 (87,5 m)
