Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pustki na meczach Polonii. A w kasie klubu pieniędzy coraz mniej

(maz)
Na pierwszy mecz Polonii z GTŻ przyszło ponad 9 tysięcy kibiców. Na drugi zaledwie 4...
Na pierwszy mecz Polonii z GTŻ przyszło ponad 9 tysięcy kibiców. Na drugi zaledwie 4... Andrzej Muszyński
Za świetne wyniki w pierwszej części sezonu Polonia płaci bardzo wysoką cenę.

Na mecze Polonii w tym sezonie przychodzi średnio po 5 tysięcy kibiców. Wynik kiepski, plasujący nasz klub gdzieś w środku zestawienia pierwszoligowców.

Przeczytaj również: Problemy z wejściem, brudno na trybunach Polonii. Będzie lepiej?

Taką średnią nabiły zresztą Polonii trzy mecze rundy zasadniczej: z Lotosem Gdańsk, Startem Gniezno i GTŻ Grudziądz. Spotkania ze słabszymi rywalami (z Daugavpils, Rybnika, Poznania i Łodzi) oglądało już znacznie mniej kibiców. I to mimo niższych cen wejściówek, czy darmowych zaproszeń kierowanych m.in. do mieszkańców ościennych gmin.

Kibic płaci, ale wymaga

Władze Polonii liczyły na większą frekwencję w drugiej części sezonu. W rundzie finałowej rywalami Polonii są już tylko rywale z górnej części tabeli. Ale pierwszy z trzech meczów na własnym torze księgową klubu mógł przyprawić o wielki ból głowy. Na stadionie zjawiło się ledwie około 4 tysięcy kibiców, a zawodnikom trzeba było wypłacić gażę za ponad 70 punktów!

- Ten mecz był poniżej granicy opłacalności - potwierdza Piotr Januszkiewicz, odpowiedzialny za marketing Polonii. - Cena biletu nie jest wyznacznikiem zainteresowania wydarzeniem sportowym. Taka frekwencja to sygnał dla władz klubu i władz miasta, że bydgoszczanie chcą oglądać widowiska na najwyższym poziomie i walkę o coś. A my od zakończenia rundy finałowej jesteśmy niemal pewni awansu. Tak jest skonstruowany regulamin. Przepisy żużlowe, niestety, nie przyciągają na stadiony nowych kibiców, a nawet odstraszają starych. Nawet tak błaha sprawa jak nowe tłumiki wpłynęła na frekwencję. Kibice dzwonili do klubu i pytali o możliwość zwrotu karnetów. Ponadto, kibice chcą oglądać dobre widowisko w komfortowych warunkach. Nasz stadion, z przestarzałą infrastrukturą, nie spełnia już wymagań fanów. Tym bardziej, że do wyboru mają coraz więcej atrakcyjnych wydarzeń sportowych.

Święto po ostatnim meczu

Polonia liczy, że sytuacja poprawi się po awansie drużyny do ekstraligi. I na to, że wreszcie coś ruszy się w sprawie nowego stadionu dla bydgoskich żużlowców.

Władze klubu mają jednak nadzieję, że trybuny wypełnią się jeszcze na dwa ostatnie mecze tego sezonu. - Spotkanie ze Startem Gniezno będzie ostatnie. Chcemy, by kibice świętowali wspólnie z zawodnikami - opowiada Januszkiewicz. - Zaproponujemy bardzo atrakcyjne ceny biletów. Będą też inne atrakcje, związane m.in. z obchodami 65-lecia sekcji.

Najpierw Polonia musi wywalczyć awans. Przed Startem, do Bydgoszczy przyjedzie jeszcze Lotos Gdańsk. Trwają targi o termin rozegrania tego meczu (nie odbył się w 1. kolejce rundy finałowej z powodu opadów deszczu). Bydgoszczanie zaproponowali dwie nowe daty: 25 sierpnia i 4 września. Oba terminy odrzucił Lotos. Pierwszy ze względu na start swoich zawodników w lidze szwedzkiej. Drugi, ze względu na zaplanowany na 3 września finał Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów. W Bałakowie miała wystartować Australia z Darcy Wardem w składzie i gdańszczanie chcieli oszczędzić mu długiej podróży z Rosji.

Dla dobra zawodników?

Główna Komisja Sportu Żużlowego poparła Lotos i nowy termin wyznaczyła na 16 września. Nie pasuje to Polonii. - To piątek, a wolelibyśmy jechać w niedzielę - mówi Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii.

Bydgoski klub wysłał pismo do GKSŻ z prośbą o zmianę decyzji. I wyznaczenie terminu spotkania na 4 września. Argumenty ma mocne. Australia wycofała się z udziału w DMŚJ, więc sprawa Warda jest nieaktualna. Jeśli komisja weźmie pod uwagę dobro klubów, zmieni wcześniejszą decyzję. Na 16 września do Bydgoszczy Emil Sajfutdinow musiałby przyjechać prosto z zawodów w Rosji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska