
Pusto na trybunach. Niektóre kluby tracą kilkadziesiąt tysięcy zł tygodniowo!
Spore straty notuje KH Energa Toruń. Budżet klubu hokejowego jest mniejszy od koszykarskich, a tym samym udział wpływów z biletów jest jeszcze istotniejszy.
- Zastanawiamy się, jak załatać dziurę w budżecie, powstałą w wyniku braku wpływów z biletów - mówi prezes Rozwadowski. - Niestety, nie jest to dla nas komfortowa sytuacja. Prowadzimy akcję, w której kibice mogą nas wspomóc wykupując wirtualne bilety. Istnieje możliwość, że kibic, który wykupi odpowiednią wejściówkę i prześle nam swoje zdjęcie, zasiądzie na trybunach w formie "kartonowej", bo nakleimy fotografię na kartonową sylwetkę. I będzie siedział tak na każdym meczu, dopóki nie zostaną zniesione obostrzenia.
Do tej pory klub zarobił w ten sposób ponad 4 tysiące złotych, co jest całkiem niezłym wynikiem.
Przed KH Energą jeszce trudne decyzje w sprawie rekompensat dla kibiców za niewykorzystane karnety. To było ryzyko, bo większość klubów jednak ograniczyła się w tym sezonie do wejściówek jednorazowych.
"Z decyzją o formie i skali rekompensaty z powodu braku możliwości oglądania meczów z udziałem naszej drużyny na trybunach Tor-Toru z powodu obostrzeń sanitarno-epidemicznych, będziemy czekać do czasu zniesienia obostrzeń, by móc dokładnie określić ile meczów odbyło się bez udziału publiczności." - informuje klub hokejowy.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Pusto na trybunach. Niektóre kluby tracą kilkadziesiąt tysięcy zł tygodniowo!
W trudnych czasach budżety klubów mogłyby zasilić wpływy z transmisji PPV. Rynek transmisji online z wydarzeń lokalnych raczkuje, często irytuje techniczną siermiężnością. W lidze hokejowej mecze można obejrzeć w internecie, ale fanów odstrasza cena: 16 zł za jedną transmisję. W tym tygodniu kluby dyskutowały o obniżeniu opłaty, ale pomysł nie przeszedł.
Jeszcze droższe, bo po 17 zł, są transmisje z III-ligowej piłki Elany Toruń. Według naszych źródeł, zainteresowanie jest dość znikome. Nic w tym dziwnego, bo sami kibice nawołują w mediach społecznościowych do bojkotu transmisji. "Taka niska cena za tak komfortowe oglądanie? Np. w domowym ciepełku w kapciach przed tv trzecioligowe rozgrywki? Niezła promka z waszej strony. Nie przesadzacie z tą ceną? Tylko 17 zł?" - to tylko niektóre komentarze.
Transmisje ze swoich meczów zaoferował kibicom Zawisza. To jeszcze droższa przyjemność: za obejrzenie IV-ligowego meczu trzeba wyłożyć 20 zł. "Wykupując transmisję wspierasz Klub w tym trudnym okresie, a wiemy, że na kibiców Zawiszy zawsze można liczyć"- zachęca bydgoski klub.
Dla porównania - cały miesiąc oglądania ligi koszykarzy na platformie emocje.tv kosztuje nieco ponad 20 zł. w tym wypadku kluby jednak nie zobaczą tych pieniędzy, bo firma dzieli się jedynie z Polskim Związkiem Koszykówki.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Pusto na trybunach. Niektóre kluby tracą kilkadziesiąt tysięcy zł tygodniowo!
Nie wszystkie jednak kluby stracą na zamknięciu obiektów dla kibiców. Zyskają te, które nie mają biletowanych spotkań. W takim wypadku kluby poniosą straty wizerunkowe i marketingowe, natomiast finansowo zyskują, bo mogą zmniejszyć koszty organizacji spotkań (choćby przez redukcję służb porządkowych).
W takiej sytuacji jest choćby koszykarki Energi Toruń, których mecze od początku sezonu nie były biletowane oraz tenisistów stołowych z Torunia, Grudziądza i Bydgoszczy. Zejdą z kosztów także piłkarskie kluby z niższych lig.