To na barki samorządów parlamentarzyści złożyli wprowadzenie nowych zasad w życie, ale wcześniej zabrakło rzetelnej dyskusji dotyczącej szczegółów śmieciowej reformy.
Jako pierwszy zbuntował się prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza, który zaskarżył ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Do protestu przyłączają się też inne samorządy.
Przeczytaj także:Inowrocław. Wielka awantura o podpisy z finałem w prokuraturze
Ostatnio Czersk. Radni zdecydowali się solidarnie poprzeć prezydenta Inowrocławia, wystosowując odpowiedni apel. Burmistrz Marek Jankowski wyjaśniał radnym, że nie ma sensu pisać kolejnej skargi, tak by nie zasypywać Trybunału Konstytucyjnego, ale stosowne pismo warto jak najbardziej przyjąć.
Czersk protestuje, ale nie ma też wyjścia, musi przygotowywać się do nowej rzeczywistości śmieciowej, by zdążyć przed lipcem, jak chce tego ustawodawca. Stąd na ostatniej sesji radni przyjęli nowy regulamin utrzymania czystości i porządku w gminach. Ale jak pozostałe samorządy, póki co zwleka z ogłoszeniem przetargu na wywóz śmieci. Przypomnijmy, wywóz śmieci z naszych posesji zlecać będzie gmina, a potem będzie nas obciążać podatkiem śmieciowym. Szkopuł tylko w tym, kto wygra przetarg. Gmina nie ma pewności, że najlepszą ofertę złoży jej spółka, czyli Zakład Usług Komunalnych. - To trochę jak loteria - mówi Zbigniew Nadolski, prezes ZUK. - Przecież nie wiem, jaką ofertę złożą inne firmy. Przygotowujemy się bardzo starannie, bo chcemy wygrać przetarg.