Historycznme zadanie
- To jedna z największych inwestycji w historii gminy - mówił na sesji wójt Andrzej Olszewski. Nie ma w tym stwierdzeniu przesady, jeśli weźmie się pod uwagę koszty: sama tylko gmina wiejska wyda na to zadanie 45 milionów 25 tysięcy złotych. Gmina zbuduje sieć kanalizacyjną nie tylko w kilku miejscowościach na swoim terenie, ale także ponad 2 kilometry sieci na terenie miasta
a to dlatego, że niektóre ulice, w których będą biegły rury, są wspólne, np. Kochanowskiego, Gen. Hallera, Wspólna czy Okrężna. Do gminy będzie też należało zbudowanie przepompowni ścieków, zlokalizowanej na terenie miejskim. Miasto zaś weźmie na siebie modernizację swojej oczyszczalni, do której będą płynąć ścieki z gminy.
Inwestycja realizowana będzie w granicach aglomeracji, której granice wytyczono kilka miesięcy temu, toteż sieć będzie budowana nie tylko w Aleksandrowie Kujawskim, ale też w Odolionie, Łazieńcu, Stawkach, Rudunkach i Ośnie.
Nie podoba się to radnemu Tadeuszowi Kozłowskiemu, który wczoraj upominał się o włączenie do inwestycji także Konradowa i Zgody. - Te miejscowości niemal łączą się ze Stawkami. Tylko z nazw są odrębnymi miejscowościami - dowodził radny.
Głosowanie bez jednomyślności
Wójt Andrzej Olszewski tłumaczył, że o zmianach zakresu prac w ramach wspólnego zadania nie ma mowy, bo we wszystkie dokumentach mowa jest o wcześniej wytyczonych granicach aglomeracji. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by gmina z własnych pieniędzy wybudowała sieć w tych miejscowościach.
Inwestycja ma sumie kosztować prawie 90 mln złotych
- Poszerzenie zakresu prac, łączy się z wyższymi kosztami.Jeśli przekroczyłyby one kwotę stu tysięcy złotych, o dofinansowania trzeba by się starać bezpośrednio w Unii Europejskiej, a to długotrwały proces - tłumaczył wójt Olszewski.
W głosowaniu nad uchwałą od głosu wstrzymali się radni Tadeusz Kozłowski ze Stawek oraz Grzegorz Jankowski z Łazie-ńca, na którego decyzji zaważyły złe doświadczenia ze wspólnej inwestycji miasta i gminy przy budowie nawierzchni ulicy Hallera, wspólnej dla obu gmin. O problemach z tą ulicą mówił wcześniej, w ramach interpelacji.