Inwestować w Rytlu? Nie inwestować? Nie wiadomo, bo choć minęło pół roku od zgłoszenia wniosku do MSWiA o utworzenie gminy Rytel, to wieści nie ma. - Zamierzam we wrześniu pojechać do MSWiA i dowiedzieć się, na jakim etapie jest ten wniosek - mówił burmistrz Przemysław Biesek-Talewski. Lepsza byłaby jakakolwiek decyzja lub jej brak. Teraz jest problem, co robić z inwestycjami. Ale Rytel jest integralną częścią gminy. Jestem przekonany, że nią pozostanie. A w skrajnym scenariuszu podarujemy gminie Rytel nową dokumentację.
Na sesji przedstawiono koncepcję rozbudowy. Zakłada, że powierzchnia szkoły zwiększyłaby się o 1 tys. 300 m kw., a koszt zadania to kilka milionów złotych, a nie kilkanaście, jak wynikało z koncepcji opracowanej w poprzedniej kadencji. Teraz zakłada się budowę łącznika między salą gimnastyczną a szkołą i nadbudowę poddasza. W przyszłości można też zmodernizować stary budynek szkoły i wybudować nową salę gimnastyczną (wadliwa technologia z lat 90. XX w.).
Radny Zenon Konefka zawnioskował, by nie zlecać wykonania projektu do czasu, aż się wyjaśni, czy nowa gmina powstanie, czy też nie. Argument -racjonalne wydawanie funduszy.
Przeciwnego zdania była Elwira Bieszke-Binnebesel: - Nie obawiałabym się o zmarnowanie pieniędzy, ponieważ będą przeznaczone na przyszłość dzieci. Niezależnie, w jakiej gminie będą mieszkały. Głosowanie - przeciw wnioskowi - 10 osób, 3 za i 3 głosy się wstrzymujące.
A czy gdyby gmina była, rozbudowa szkoły byłaby potrzebna? Zdaniem burmistrza tak, bo byłoby w niej przedszkole. Rozpoczęcie budowy najwcześniej w 2021 r. - Ale proszę nie oczekiwać, bym powiedział, kiedy zacznie się budowa - tak zwrócił się burmistrz do radnych.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
