Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS: - Konstanty Dombrowicz lekką ręką wydaje pieniądze na promocję swojego syna

(ast)
Ustawienie banerów reklamujących Konstantego Dombrowicza jr. przed ratuszem może wzbudzać wątpliwości, gdyż plac znajduje się w administracji podległego prezydentowi ZDMiKP - To jest pas drogowy i reklamę na ogólnych zasadach może ustawić każdy, kto się do nas zgłosi - zapewnia Magdalena Kaczmarek, rzeczniczka drogowców. - Wynajęliśmy tę powierzchnię od agencji reklamowej, więc nie ma żadnych wątpliwości - dodaje Michał Sztybel, zajmujący się kampanią młodszego Dombrowicza.
Ustawienie banerów reklamujących Konstantego Dombrowicza jr. przed ratuszem może wzbudzać wątpliwości, gdyż plac znajduje się w administracji podległego prezydentowi ZDMiKP - To jest pas drogowy i reklamę na ogólnych zasadach może ustawić każdy, kto się do nas zgłosi - zapewnia Magdalena Kaczmarek, rzeczniczka drogowców. - Wynajęliśmy tę powierzchnię od agencji reklamowej, więc nie ma żadnych wątpliwości - dodaje Michał Sztybel, zajmujący się kampanią młodszego Dombrowicza. Fot. Jarosław Pruss
- Rada się skompromitowała, stała się zakładnikiem prezydenta Bydgoszczy - mówią radni Prawa i Sprawiedliwości po tym, jak ich apel do Konstantego Dombrowicza przepadł.

Fragment apelu

Fragment apelu

Pomimo iż takie działania nie wydają się być sprzeczne z prawem, to jednak narażają one na szwank dobre imię najwyższego urzędu w mieście i psują wizerunek Bydgoszczy.

A w apelu przygotowanym przez radnych PiS, miał znaleźć się między innymi fragment, że "Rada Miasta Bydgoszczy wzywa Prezydenta Miasta Konstantego Dombrowicza do zaniechania działań, które mogą budzić uzasadnione podejrzenia o nadużywanie Urzędu do promocji jednego z kandydatów do Parlamentu Europejskiego"

Jednym z kandydatów jest oczywiście Konstanty Adam Dombrowicz, syn prezydenta Bydgoszczy, który kandyduje do europarlamentu. Zaczęło się od plakatów i spotów reklamowych, na których Konstanty Dombrowicz senior zach ęca do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Konstanty Dombrowicz, prezydent Bydgoszczy, zawiesił działanie swojej prywatnej strony internetowej. Wszyscy, którzy ją teraz chcą odwiedzić, zostają przekierowani na stronę..Konstantego Adama Dombrowicza. W dodatku regularnie spotyka się z mieszkańcami bydgoskich osiedli, chociaż ostatnio prawie tego nie robił.

- Prezydent wydaje publiczne pieniądze, żeby promować swojego syna - nie mają wątpliwości radni PiS. Po odrzuceniu ich apelu przez radę, zwołali specjalną konferencję prasową.

- Rada miała szansę, żeby pokazać, że jest z bydgoszczanami - mówił Marek Gralik, radny PiS. - Niestety, skompromitowała się i stała się zakładnikiem prezydenta. Jak duże musi być uzależnienie Platformy Obywatelskiej od Konstantego Dombrowicza, że głosuje przeciwko naszemu apelowi.

Stefan Pastuszewski, radny PiS, znany z dosadnych i obrazowych porównań, stwierdził wręcz: - Jak ktoś czuje się niedowartościowany, to pcha się na afisz.
- Nie liczę na to, że prezydent się do tego apelu dostosuje. Ugruntuje to tylko Konstantego Dombrowicza w przekonaniu, że robi słusznie - mówił Gralik.
Prezydent niechętnie odpowiadał na pytania. - Nie ma tu czego komentować - stwierdził krótko. - Każdy ma prawo dyskutować i zgłaszać apele, również radni Prawa i Sprawiedliwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska