Praca na rzecz spółki Danetto Polska w ubiegłym roku przyniosła Adamowi Knapikowi prawie 52 tys. zł. Po stronie dochodów radny PO wpisał także 15 tys. zł diety. W tej części oświadczenia nie ma nic, co by go w szczególny sposób wyróżniało. Znacznie ciekawiej przedstawia się cześć poświecona zgromadzonemu majątkowi. Do tej pory państwo Knapik zdołali zaoszczędzić 411 tys. zł oraz 300 euro. Ponadto sporo ulokowali w papierach wartościowych czterech spółek. Najwięcej - 225 tys.zł - zainwestowali w MW Trade, specjalizującą się w usługach finansowych dla podmiotów działających na rynku medycznym. W sumie radny wraz z żoną posiada zabezpieczenie w postaci akcji na kwotę 735 tys. zł. Równolegle inwestują w nieruchomości. Wyszczególniono trzy działki. Najdroższą z nich, o pow. 0,4 ha, gdzie powstaje dom, Knapik oszacował na 300 tys. zł. Niewiele mniej - 273 tys. - warta jest działka o pow. 0,11 ha. Tej o pow. 0,66 ha nie sprzedałby za mniej, jak 55 tys. zł.
Zaskoczeniem nie powinno być, że w gronie najlepiej zarabiających urzędników znajdziemy Marzenę Kempińską. Posada starosty zapewniła jej w 2011 r. blisko 160 tys. zł. Godna pensja pozwoliła odłożyć 110 tys. zł. Mieszka w domu o pow. 120 m kw., wartym 260 tys. zł. W garażu stoi skoda superb z 2006 roku. Pani starosta posiada też działkę o pow. 564 m kw., której cena oscyluje w granicach 50 tys. zł.
Dom za 600 tys. zł
Wicestarosta Barbara Studzińska mieszka w domu o pow. 124 m kw., który po ostatnim remoncie wart jest 350 tys. zł. Wolny czas lubi spędzać w domku letniskowym, stojącym na działce o pow. 1200 m kw. Tę nieruchomość szacuje na 150 tys. zł. Jako wicestarosta zarobiła 135 tys. zł. Na jej nazwisko zarejestrowane są dwa samochody: seat ibiza i suzuki grand vitara. Oba z 2008 roku. Jak większość Polaków, ma także kredyty do spłaty, jeden we frankach szwajcarskich - około 7 tys., drugi w złotówkach - 90 tys.
Najdroższym domem wśród radnych powiatu świeckiego może się pochwalić Dorota Krezymon. Swoją 170-metrową willę wyceniała na 600 tys. zł. Jako nauczycielka zarobiła 51 tys. zł. Dieta przyniosła jej 11 tys. zł. Z kolei mąż, zajmujący się prowadzeniem komisu oraz sprowadzaniem aut, "przyniósł do domu" w ubiegłym roku 14 tys. zł. Państwo Krezymon odłożyli 200 tys. zł. Posiadają też zabezpieczenie w postaci gospodarstwa o pow. 1,37 ha. Mają trzy samochody: forda ka, renault laguna, mercedesa vario. Dom, w którym mieszka radna PO, będzie jej własnością, gdy upora się z długiem 65 tys. franków. Wspólnym problemem są też dwa kredyty na działalność firmy męża, na łączną kwotę 226 tys. zł.