Radny Jacek Olech wyśmiewa miejski program "Znajdź dziurę w całym"

Urzędnicy zachęcają, by poprzez specjalny kanał informacyjny mieszkańcy zgłaszali konkretne miejsca wymagające interwencji. Mogą dzwonić pod nr tel. 52 35 55 217 lub wysyłać maile na specjalnie uruchomiony w tym celu adres: [email protected].

- Pragniemy, aby mieszkańcy włączyli się we wspólne dzieło pozimowych napraw. Pracownicy ratusza nie od razu są w stanie zlokalizować wszystkie ubytki. Dlatego warto o nich informować - zachęca prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Urzędnicy zapewniają, iż mieszkańcy korzystają z tej możliwości informowania o dziurach w inowrocławskich drogach. Ubytki są lokalizowane i systematycznie naprawiane.

Tymczasem wielu lokalnych polityków podśmiewa się z tej akcji.

- Dziwię się, że mając 300 urzędników prezydent zwraca się o wskazywanie dziur do mieszkańców - powiedział dla inowroclaw.naszemiasto.pl radny Marek Słabiński.

Natomiast radny Jacek Olech napisał w prześmiewczym tonie taką oto interpelację: "Gdzieś tam w świecie ludzie bezproduktywnie poszukują pokemonów, a w Inowrocławiu dzięki oryginalności prezydenta poszukują dziur w drogach. I choć wcale nie jest łatwiej znaleźć dziury od pokemona, bo drogi są dobrze utrzymane, to jednak podobno są i tacy, którzy już w pierwszym dniu akcji poszukali ich kilka" - pisze radny i kontynuuje: "Czyż nie warto teraz iść za ciosem i rozszerzyć zakres tak wspaniałej akcji szukania dziury o kolejne zakresy życia miasta. Można by teraz na wiosnę przed świętami uruchomić pilnie telefon z możliwością zgłoszenia sytuacji wielu osób starszych, którym żyje się bardzo ciężko i nie starcza na bieżące życie. Można by ujawnić istnienie numeru telefonu do przyjęcia informacji o trudnych warunkach mieszkaniowych w zasobach miasta, o zgniliźnie, brudzie i gryzoniach w klatkach schodowych, o pękniętych rurach z centralnym ogrzewaniem w Mątwach, którymi nikt się nie interesuje".

Co na te propozycje urzędnicy?

- Pan Jacek Olech po raz kolejny usiłuje rozpaczliwie zwrócić na siebie uwagę. Tak można ocenić jego dywagacje, które, w naszej ocenie, nie spełniają wymogów interpelacji - odpowiada Jarosław Hejenkowski z inowrocławskiego ratusza.

Więcej informacji z Inowrocławia i okolic na:www.pomorska.pl/inowroclaw