Radny PiS z Grudziądza, Marek Czepek pytał na sesji o zarobki nauczycieli. "Otrzymali mniej niż najniższa krajowa"

Radny Czepek w swojej wypowiedzi twierdził, że problem dotyczy kilkuset nauczycieli którzy posiadają tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym, są na etapie awansu zawodowego nauczyciela początkującego, a także nauczycieli mianowanych.

- Obecnie nauczyciele początkujący otrzymali w styczniu 2024 roku wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3690 zł brutto, a nauczyciele mianowani w kwocie 3890 zł brutto. To jest o odpowiednio 552 zł i 352 zł mniej od najniższej krajowej - zauważał Marek Czepek. - Uważam, że dobrym przykładem byłoby wyrównać tak niskie płace naszym pedagogom.

Do sprawy odniosła się Kamila Melkowska - Lemke, dyrektor wydziału edukacji: - Według naszych informacji, nauczyciele otrzymają podwyżki wynagrodzeń spłacane wstecz od 1 stycznia. Wysokość podwyżek ustala rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej.

- Kiedy to nastąpi - dopytywał radny PiS, Marek Czepek.

- Jeszcze nie zostało podpisane rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie nowych stawek - odpowiadała w środę, 31 stycznia dyrektor Melkowska - Lemke.

Sprawę komentował prezydent Grudziądza Maciej Glamowski: - O stawkach jakie przysługują poszczególnym grupom zawodowym nauczycieli decyduje Minister Edukacji Narodowej, a nie samorząd. A z tym wiąże się uchwalenie budżetu centralnego. Sytuacja jest kuriozalna, aby ustawa budżetowa Państwa była w takim zawieszeniu. Blokuje to prezydent RP, który nie działa w interesie samorządów i w tym przypadku nauczycieli, a tylko jednej partii.

Także odniosła się wiceprezydent Róża Lewandowska, wcześniej wieloletnia szefowa ZNP w Grudziądzu: - Nigdy nie było takiej sytuacji, że nauczyciel zarabiał mniej niż wynagrodzenie zasadnicze. To zaniedbania poprzednich rządów. To, o co pyta pan radny, to wstyd. Wstyd, że nikt nie myślał o zawodzie nauczyciela. Doprowadzono do takiej sytuacji, że nauczyciel, jak pan radny podał, nie ma wyższej pensji niż najniższa krajowa. Żenująca sytuacja! Blokowanie ustawy budżetowej powoduje, że wstrzymane są podwyżki dla nauczycieli.