3 z 41
Poprzednie
Następne
Radny z Bydgoszczy przeszedł 100 kilometrów, by uczcić pamięć Aleksandra Doby
Po nocy spędzonej na szlaku nie musiał już iść sam.
"Dziś, w niedzielę, dołączyła do mnie Radka Kubiczek. Tempo już znacznie wolniejsze, pogoda znacznie gorsza, zmęczenie dało znać o sobie. No i oznakowanie szlaków pieszych przez toruński PTTK to przykład jak tego nie robić (może dlatego nie robią tego od lat). Na 70 km mała awaria pięty" - napisał radny.
"I tak obolali doszliśmy po zmierzchu do Bydgoszczy. Przyznam, że ostatnie 600 metrów z przystanku autobusowego do domu, to najgorsze metry w życiu. Teraz czas na regenerację i knucie co by tu spsocić."