Był pełnym planów nastolatkiem. Chodził do szkoły. Interesował się sportem, muzyką. Tymczasem w jednej chwili wszystko stanęło w miejscu. Do dzisiaj nie ustalono przyczyn zatrzymania krążenia i akcji serca. Przez pewien czas Kamil Wurmański przebywał w Klinice Budzik. Obecnie jest już w domu. Najbliżsi mają jednak świadomość gigantycznej pracy.
- Rehabilitacja, wsparcie w domu, turnusy rehabilitacyjne, być może dodatkowy sprzęt. To również być może praca z psychologami, neurologami, neurolingwistami. Nie wszystko, a na pewno nie w niezbędnym zakresie, jest finansowane z Narodowego Funduszu Zdrowia - zapewniają opiekunowi Kamila Wurmańskiego.
W pomoc chłopakowi włączyli się także siatkarze Cerradu Czarnych Radom i piłkarze Radomiaka Radom, którzy w poniedziałek, 13 lutego o godzinie 17, w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Narutowicza 9 rozegrają towarzyski mecz, podczas którego będą zbierane datki na leczenie Kamila.
Każdy może pomóc
Podczas dwugodzinnych zmagań odbędzie się zbiórka pieniędzy na potrzeby Kamil Wurmańskiego. Wszystkich, którzy chcę pomóc już teraz informujemy, opiekę sprawuje Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Wspierać chorego można w następujący sposób:
Kamilowi Wurmańskiemu można pomóc przekazując 1 procent swojego podatku, w formularzu PIT wpisując numer KRS 0000037904, a w rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%”: 28099 Wurmański Kamil.
Można także kierować wpłaty na konto:
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, Alior Bank S.A. Nr konta: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615,
tytułem: 28099 Wurmański Kamil darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Zobacz też: Bal wolontariusza w Radomiu