Doświadczenie to wykorzystane zostało z powodzeniem. Obaj burmistrzowie, choć mają do czynienia z różnymi uwarunkowaniami społecznymi: Sławomir Bykowski działa w środowisku miejskim, Mirosław Skonieczny - miejskim i typowo wiejskim - postawili na inwestycje i rozwój infrastruktury.
Owa "miejskość" jest trochę na wyrost - bo przecież ani Radziejów, ani tym bardziej Piotrków - to nie są to jakieś wielkie miasta, z rozwiniętym przemysłem, dającym szansę na pracę. Tę daje głównie lokalna "budżetówka".
Burmistrzowie, choć się starają, nie są w stanie ściągnąć do swych gmin i miast wielkiego przemysłu. Muszą natomiast myśleć o tych przedsiębiorcach, którzy już tu są, stwarzać warunki dla rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, choćby w dziedzinie turystyki, a to ozna-cza konieczność inwestowania w infrastrukturę: wodociągi, kanalizacje, drogi, obiekty użyteczności publicznej, takie jak na przykład piotrkowska hala sportowo-widowiskowa.
