O tym, że 46-letni mieszkaniec gminy kradnie energię elektryczną dowiedział się jeden z dzielnicowych. Wspólnie z kryminalnymi i pracownikami firmy energetycznej udał się do gospodarstwa mężczyzny. Okazało się, że proceder trwał od kilku miesięcy. 46-latek usłyszy zarzut kradzieży energii, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Radziejów. Prąd na lewo
(my)

Radziejowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który od kilku miesięcy okradał zakład energetyczny.
Podaj powód zgłoszenia
G
właśnie a prąd coraz droższy!. Niech stanieją to ludzie nie będą tego robić!!
e
W dniu 05.04.2010 o 16:52, Waldemar napisał:haha a ja wiem kto kradl prad!!!!
A bo to on jeden???
W
haha a ja wiem kto kradl prad!!!!Ludzie opamietajcie sie, juz nawet prad kradnie facet , bez komentarza juz to pozostawie
ż
W dniu 30.03.2010 o 20:22, Gość napisał:Energii eletrycznej nie można porwać!Można ją tylko pobierać bez stosownej opłaty.
Ciekawe kto tam jeszcze nas okrada a gdzie sąsiedzi, obce im nasze wspólne dobro ?
G
Energii eletrycznej nie można porwać!
Można ją tylko pobierać bez stosownej opłaty.
Energia nie jest materią tylko swobodnym przepływem elektronów.
Można ją tylko pobierać bez stosownej opłaty.
Energia nie jest materią tylko swobodnym przepływem elektronów.