- Powiem szczerze, nie spodziewałem się, że te inwestycje spowodują tyle utrudnień - mówi burmistrz. - Bo też zakres prac jest ogromny. Budujemy kanalizacje, wodociągi, remontujemy ulice i chodniki. Dzięki dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiego możemy sobie na to pozwolić. To bardzo kosztowne inwestycje, w sumie ponad 5,6 mln złotych, z czego miasto zapłaci tylko połowę. Nie mogliśmy przecież odpuścić takiej okazji i szansy dla Radziejowa.
Można się oczywiście cieszyć z tego, że znikną szamba, że będzie woda w kranach, nowe ulice i chodniki, ale trzeba też przyznać, że wyrozumiałość radziejowian wystawiona jest na dużą próbę. Kiedy wreszcie skończą się te roboty? Na jednej z większych, ulicy Objezdnej, gdzie tymczasem ruch jest ograniczony, parce powinny się skończyła już za kilka dni. Na Dolnej, przy Szkole Muzycznej, już leją asfalt. Zaawansowane są prace na ulicach Toruńskiej i Moniuszki.
Wykonana jest też większość robót kanalizacyjnych, zaplanowanych w drugim projekcie, obejmujących tzw. górny Radziejów. To m.in. ulice: Słoneczna, Piastowska, Wyzwolenia, Leśna, Sosnowa, 20-go Stycznia, Ogrodowa, Wiatraczny Stok, Średnia, 9-go Maja, Piaskowa, Cicha, Targowa, Szkolna... Wiele z nich pozbawionych jest póki co nawierzchni. Radzimy ostrożną jazdę, bo bardzo niebezpieczne dla opon naszych pojazdów są ostre krawędzie sterczących studzienek. Burmistrz obiecuje, że w tej części miasta prace powinny być zakończone do października tego roku.
Taką "powiatową" jest ulica Kościuszki. Także remontowana. To jedna z głównych ulic, przy której znajdują się najważniejsze instytucje: miasta, siedziba starostwa, urzędu pracy, policji, banku, itp. - W granicach miasta jest osiem kilometrów ulic, za które odpowiada powiat - mówi wicestarosta Dariusz Jałoszyński. - Obecny remont ulicy Kościuszki powinien być zakończony jeszcze w tym tygodniu.
Dodajmy, że remont 350-metrowego odcinka kosztować będzie powiatowy budżet 115 tys. złotych.