Od kilku tygodni w Miejskiej i Powiatowej bibliotece spotykają się niezwykła mamy.
Szostka - jest tu stowarzyszenie "Przytulanka" - Przytulą każdego, kto potrzebuje pomocy
Co niezwykłego jest w tych spotkaniach? To, że przychodzą tu ze swymi pociechami. Maluchami, które oczywiście nie umieją jeszcze czytać, niektóre nawet dopiero zaczynają formułować zdania, a po bibliotece najchętniej poruszają się - jako to maluchy - raczkując.
I o to właśnie chodzi - o ten kontakt z biblioteka, książkami, oswojeniem z biblioteczną atmosferą, co sprawi - taką nadzieję mają bibliotekarze - że za kilka lat wrócą tu, jako stali czytelnicy. A dla mam to też jest dobra okazja, by wyjść z domu, spotkać się z innymi mamami, pogadać nie tylko o dzieciach. Ale środowe spotkania nie ograniczają się tylko do mam - zapraszani są też ta tusiowe, a nawet dziadkowie.
