Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radziejowskie. Nim wyruszą na łów

Jolanta Młodecka
Łowczy Marian Smykowski i Andrzej Paczkowski, prezes koła "Łany kujawskie” wypuszczają zające
Łowczy Marian Smykowski i Andrzej Paczkowski, prezes koła "Łany kujawskie” wypuszczają zające
Setka kolczykowanych zajęcy hasa po kujawskim polach. To wynik akcji, której celem jest odtworzenie w naszym regionie populacji drobnej zwierzyny. Program ten realizują myśliwi przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego.

Myśliwi w czterech kołach: "Łany kujawskie" w Radziejowie, "Rogacz" - Osięciny, "Przepiórka" i "Bór" - Włocławek wypuścili młode zające. Następne będą kuropatwy i dzikie króliki.
Członkowie koła łowieckiego "Rogacz" w Osięcinach zasilili łowisko 25. młodymi zającami. Zostały wypuszczone w miejscowości Krotoszyn, ze względu na sprzyjające warunki. Dodatkowo w pobliżu jest las, w którym zwierzęta mogą się schronić.

Koło "Łany kujawskie" funkcjonuje na terenach, gdzie zające równie łatwo mogą się zadomowić. Dbają też o inną drobną zwierzynę: - Już niedługo wypuścimy ponad osiemset odhodowanych u nas bażantów - zapewnia prezes Andrzej Paczkowski.
Właśnie naturalne warunki, sprzyjające zającom sprawiły, że spośród siedmiu kół łowieckich funkcjonujących w radziejowskiem, do akcji przystąpiły te dwa.

- Bardzo łatwo jest jakiś gatunek zniszczyć, bardzo trudno potem go odtworzyć - twierdzi Grzegorz Wiśniewski, łowczy okręgu włocławskiego PZŁ. - I kosztuje to bardzo dużo. Na przykład prowadzony przez nas przez dwadzieścia lat program ratujący sokoły kosztował dwadzieścia milionów złotych.

Obecna akcja , której celem jest zwiększenie populacji zwierzyny drobnej, też jest kosztowna. Współfinansuje ją Urząd Marszałkowski.

Na pola w naszym województwie wypuszczonych zostało w sumie 350 zajęcy. W okręgu włocławskim - 100 sztuk. Każdy kosztuje 300 złotych, widać więc, że wydatek jest spory.
Skąd myśliwi biorą młode zające? Ze specjalistycznych hodowli. Na przykład z hodowli w Sadłowie, w powiecie rypińskim, lub - jak to ma miejsce w tej akcji - spod Krośniewic. W Polsce jest kilka takich placówek, gdzie udaje się wyhodować 10 tys. sztuk. Dla przykładu - we Francji 200 tysięcy.

Bywa, że zwierzęta giną - na przykład na drodze. Organizatorzy akcji proszą o informacje na ten temat do Zarządu Okręgu PZŁ lub najbliższego koła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska