https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Małaczek z Pakości: - Czego Polakom brakuje najbardziej za granicą? Tęsknią za polskim chlebem

Dariusz Nawrocki
- Jeżeli człowiek kocha to co robi, to wygrywa swoje życie. Pół życia spędzamy w pracy. Jeśli nie będziemy jej lubili, będzie to zmarnowane pół życia - wyznaje Rafał Małaczek.
- Jeżeli człowiek kocha to co robi, to wygrywa swoje życie. Pół życia spędzamy w pracy. Jeśli nie będziemy jej lubili, będzie to zmarnowane pół życia - wyznaje Rafał Małaczek. Dariusz Nawrocki
Cukiernia i Piekarnia "Marta" z Pakości wygrała plebiscyt "Gazety Pomorskiej" na najlepszą piekarnię w powiecie inowrocławskim.

- Nie ukrywam, że jest to dla nas wielkie wyróżnienie. Jesteśmy za nie wdzięczni naszym klientom, bo to oni tak naprawdę wygrali ten plebiscyt. Nas wskazali, więc jesteśmy szczęściarzami - wyznaje Rafał Małaczek, właściciel firmy.

Piekarnia istnieje na rynku już 16 lat. Powiązana jest ze sklepami firmowymi, których z roku na rok przybywa. Dziś jest ich aż 12, a znajdują się w Pakości, Inowrocławiu, Gniewkowie, Strzelnie, Barcinie, Piechcinie i Janikowie. Pan Rafał zatrudnia 50 pracowników i 10 uczniów.

Więcej wiadomości z Inowrocławia na www.pomorska.pl/inowroclaw.

- Nasza praca jest ręczna. Nie wchodzimy w mechanikę tak jak inne firmy. Dlatego ten towar jest bardziej dopieszczony. Stawiamy na to, by powstawał ze zdrowych produktów powstałych w naszym regionie. Stawiamy na Kujawy. Kochamy to co nasze - wyznaje właściciel.
Nazwa zakładu pochodzi od imienia córki pana Rafała. - Tę firmę też traktuję jak moje własne dziecko. Z wykształcenia jestem cukiernikiem. To moja pasja. Cukiernia i piekarnia to praktycznie mój dom - przekonuje.

Podkreśla, że zawód ten wykonuje z wielką pasją. Zdradza nam swoje motto życiowe. - Jeżeli człowiek kocha to co robi, to wygrywa swoje życie. Pół życia spędzamy w pracy. Jeśli nie będziemy jej lubili, będzie to zmarnowane pół życia - wyznaje.

Przekonuje, że gwarantem osiągnięcia sukcesu w życiu zawodowym jest pasja, z jaką wykonuje się swoje zadania. - Mechanik niech będzie dobrym mechanikiem, a piekarz - dobrym piekarzem. Razem będziemy się jakoś wspólnie uzupełniać. Myślę, że warto odkryć swoją drogę, iść nią i się rozwijać - wyznaje.

Na koniec kilka słów o chlebie. - My często nie doceniamy tego, że wiele rzeczy, które codziennie mamy na wyciągniecie ręki, są po prostu fantastyczne. Tak jest właśnie z chlebem. Czego Polakom brakuje najbardziej za granicą? Tęsknią za polskim chlebem - zauważa.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bkb
Potwierdza m
k
klient

Dobra piekarnia i cukiernia.

Polecam. 

Obsluga bardzo mila tylko czesto zmienia sie zaloga przez p.Agnieszke...

k
kama

polskich zarobkow

g
gosć
W dniu 26.02.2015 o 23:02, Gość napisał:

... no i bądź tu dobry i poratuj głodnego w nocy :-) i przez takiego , już się skończy ciepły chlebek w porze nocnej :-)) ... a babcia mi zawsze mówiła , że ciepły chleb jest niezdrowy i chyba komuś zaszkodził . Kapuś , czy konkurencja ?

Raczej jakas piepszona konkurencja nie ma lepszej piekarni!!!!

G
Gość
W dniu 26.02.2015 o 19:49, Mieszkaniec Pakości. napisał:

Wszystko pięknie. Polecam się wybrać do piekarni w godzinach nocnych, gdzie można nabyć cieplutkie pieczywo. Tylko, że wtedy ochota na spożycie wypieków minie. Pracownicy w upale, bez koszulek, jedynie w spodniach wyrabiają ciasto, nakryć głów nie ma, pot kapie w ciasto. Fajnie to wygląda na zdjęciach jedynie. Zapraszam na zakup chleba do piekarni w porach nocnych.

... no i bądź tu dobry i poratuj głodnego w nocy :-) i przez takiego , już się skończy ciepły chlebek w porze nocnej :-)) 

... a babcia mi zawsze mówiła , że ciepły chleb jest niezdrowy i chyba komuś zaszkodził . Kapuś , czy konkurencja ?

G
Gość
W dniu 26.02.2015 o 22:43, Gość napisał:

a gdzie ROBAK- PIEKUŚ

... zapomnieli dać pracownikom kasę na SMS-y :)

G
Gość

a gdzie ROBAK- PIEKUŚ

M
Mieszkaniec Pakości.

Wszystko pięknie. Polecam się wybrać do piekarni w godzinach nocnych, gdzie można nabyć cieplutkie pieczywo. Tylko, że wtedy ochota na spożycie wypieków minie. Pracownicy w upale, bez koszulek, jedynie w spodniach wyrabiają ciasto, nakryć głów nie ma, pot kapie w ciasto. Fajnie to wygląda na zdjęciach jedynie. Zapraszam na zakup chleba do piekarni w porach nocnych.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska