Najbardziej bezpiecznym miastem jest Rzeszów, natomiast na drugim końcu tabeli znalazł się Wrocław. W Rzeszowie (ok. 182 tysięcy mieszkańców) w ubiegłym roku popełniono 3 183 przestępstwa; odnotowano 16,9 przestępstwa na tysiąc mieszkańców, spadek w porównaniu z 2013 rokiem wyniosła 31 procent. Wykrywalność wyniosła 51 procent.
Przeczytaj koniecznie: Dwa milimetry dzieliły Małgorzatę Filbrandt od pęknięcia kręgosłupa
Wrocław (628 tysięcy mieszkańców) w 2016 roku to 24 701 przestępstw. W przeliczeniu na tysiąc mieszkańców było 38,7 przestępstw. W porównaniu z 2013 roku odnotowano co prawda spadek o 29 procent, ale wykrywalność wyniosła zaledwie 47 procent (niższa, bo 45-procentowa jest tylko w Warszawie). Najwyższą wykrywalnością (70 procent) mogą pochwalić się Kielce.
Jak na tym tle wypada Bydgoszcz? Nasze miasto w rankingu zajęło 4 miejsce. Oprócz wspomnianego Rzeszowa, wyprzedziły nas jeszcze Białystok i Radom. Liczba przestępstw w 2016 roku w Bydgoszczy to 7 162; 20,2 w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. W porównaniu z 2013 roku przestępczość spadła o 34 procent, wykrywalność utrzymywała się w 2016 roku na poziomie 63 procent.
Jak wynika z danych Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy, w ubiegłym roku wzrosła m.in. liczba bójek i pobić, przestępstw rozbójniczych; spadła liczba kradzieży z włamaniem i kradzieży aut. Więcej (2015 - 4, 2016 - 6) było zabójstw.
We wszystkich 17 miastach, które poddano analizie, liczba przestępstw w ostatnich latach spadła. A Państwa zdaniem, w Bydgoszczy jest bezpiecznie?
Wideo: Pogoda na dzień + 2 kolejne dni (07 + 08-09.08.2017) | POLSKA
