Ranking. Największymi egoistami w seksie są... biznesmeni i nie lubią erotycznych gadżetów

Ranking na ten temat przygotowano w Wielkiej Brytanii, opublikował go "The Sun".

Czytaj też: Seks z szefem. To jest przyjemność! (wyniki ankiety)

Spece od komputerów myślą nie o sobie, a o innych

Badanie przeprowadzono wśród 2000 Brytyjczyków obu płci. Okazało się, że spece od komputerów są najmniejszymi egoistami w łóżku. Pod względem częstotliwości

kontaktów seksualnych

ustępują jedynie pracownikom biurowym (53 proc. z nich ma je co najmniej trzy razy na tydzień) i trenerom fitness. Ci ostatni są natomiast największymi egoistami wśród wszystkich profesji.

Najgorzej wypadli biznesmeni. Ich partnerzy twierdzą, że przedsiębiorcy są egoistami w łóżku. Co drugi biznesmen twierdzi, że w seksie najważniejsza jest przyjemność partnera.

Do tego brytyjscy biznesmeni najrzadziej uprawiają seks - tylko jeden na pięciu uprawia seks co najmniej trzy razy w tygodniu. Przedsiębiorcy nie lubią też erotycznych gadżetów (dwóch na trzech ich nie chce). Za to informatycy - zupełnie przeciwnie, uwielbiają je.

Kto w Polsce zasługuje na miano najlepszego kochanka wśród przedstawicieli zawodów?

Czy również informatycy? A może ktoś inny? Zapytaliśmy sprzedawcę jednego z gdańskich sex shopów, kto według niego najczęściej robi zakupy w jego sklepie.

Stawiałbym właśnie na przedstawicieli handlowych, menedżerów, osoby, które mają swój biznes. Niektórzy z nich są naszymi stałymi klientami, często dzwonimy do nich lub mailujemy, gdy mamy nowy towar lub gdy mam dla nich zamówiony produkt. To osoby wyzbyte konwenansów, czują się wolne, niezależne, nie obawiają się robić zakupy w takich sklepach. Chociaż to, że ci pracownicy najczęściej kupują erotyczne gadżety, nie znaczy, że są świetni w łóżku - mówi Jarosław Gogol, sprzedawca w sex shopie.

Socjolodzy również są ostrożni w ocenach.

Czytaj też: Seks w pracy. Najczęściej uprawiają go pracownicy fabryk, barmani i przedstawiciele handlowi

Im więcej pieniędzy, tym lepszy seks

- Zgodziłbym się z twierdzeniem, że przedsiębiorcy mogą być najbardziej egoistyczni w łóżku. Może to ma coś wspólnego z koniecznością dbania o własne interesy na co dzień. Być może również w łóżku częściej dążą do samozadowolenia. Chociaż muszę przyznać, że nie znam na ten temat żadnych danych. Wydaje mi się, że przedstawiciele artystycznych zawodów mogą być namiętni, to osoby z wyobraźnią, polotem. Kiedyś widziałem badania z których wynikało, że zadowolenie w łóżku zależy od zasobów finansowych partnera. Im więcej pieniędzy, tym lepszy seks. Wydaje mi się, że przy takiej osobie czujemy się po prostu bezpieczniej.

A kto obecnie zarabia najwięcej?

Przedsiębiorcy, osoby na wysokich stanowiskach w firmach, lekarze. Ale to oczywiście uogólnienia, które nie są poparte twardymi danymi - opowiada dr Tomasz Rudecki,socjolog, współpracuje z agencjami reklamowymi i politykami, a także z firmą badającą opinię publiczną.

Czytaj też i zobacz: Kult Fallusa w kobiecych dłoniach. Torunianki ulepiły z gliny męskie członki (foto tylko dla dorosłych!)