Ratujmy Mateusza

     - Jeden z uczniów Gimnazjum ma kłopoty ze zdrowiem. Bardzo zaangażowaliście się w pomoc finansową dla rodziny.
     - Chodzi o Mateusza Góreckiego z Dąbrowy, ucznia III a. Nic nie wskazywało, że jest tak poważnie chory. Do końca drugiej klasy chodził na lekcje. Miał trochę słabsze wyniki, bo to zdolny chłopak, ale nic nie podejrzewaliśmy. Potem przyznał się, że zemdlał i często bolała go głowa. A to już był nowotwór. W czasie wakacji przeszedł operację usunięcia guza móżdżku i od tego czasu walczy o życie. Przeszedł serię chemioterapii w bydgoskim szpitalu. Teraz przechodzi tzw. megachemię potrzebną do autoprzeszczepu. Jest jednak bardzo słaby i przewieziono go do szpitala w Toruniu, bo tam mają odpowiednie urządzenia do wznowienia pracy nerek. Gdy tylko mogliśmy, to odwiedzaliśmy go w domu, ale teraz utrzymujemy tylko kontakt telefoniczny przez brata. Mateusz musi mieć sterylne warunki, aby nie nabawić się żadnej infekcji przed autoprzeszczepem.
     - Dlaczego Mateuszowi potrzebna jest pomoc finansowa?
     - Jego mama samotnie wychowuje dwóch synów. Starszy zdaje w tym roku maturę, a Mateusz wymaga teraz stałej opieki. Mama musiała przerwać pracę. Nie jest w stanie być jednocześnie w szwalni w Sępólnie i w szpitalu. Dojazdy, pobyt w szpitalach, noclegi kosztują. Po autoprzeszczepie będą konieczne sterylne warunki i trzeba będzie wyremontować jego pokój. Nie wiadomo, czy nie będą potrzebne też pieniądze na leki.
     - Co zrobiło Gimnazjum?
     - Uczniowie przeprowadzili zbiórki wśród pracowników szkoły, na sesji wśród radnych i sołtysów. Były dyskoteki, konkursy. Klasy sprzedawały, gdzie tylko się dało ciasta, gofry, frytki i popcorn. Uzbieraliśmy około 2 tys. zł. Dzięki wychowawczyni Mateusza Małgorzacie Górnej klasa zachowuje się wspaniale. Ciągle wymyśla nowe sposoby zdobycia pieniędzy dla swojego kolegi. Modlą się za niego. Całym sercem życzymy mu, aby wrócił do zdrowia i pokonał chorobę. Wiemy, że stara się być silny. 16 stycznia organizujemy koncert w domu kultury. Tam też będziemy zbierać na pomoc rodzinie Mateusza. Choroba Mateusza dla jego mamy to przerażająca tragedia.
     Osoby, które chcą wesprzeć Mateusza Góreckiego, proszone są o wpłaty na konto Publicznego Gimnazjum w Kamieniu: Bank Spółdzielczy Koronowo 64814400052002002050010001 z dopiskiem "Dla Mateusza".