Forum
Forum
Czy to dobrze, że miasto wesprze ChTBS? Podyskutuj.
Do tej pory Chojnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego szło jak burza. Z nowo rozpoczętym budynkiem postawiło ich w Chojnicach aż dziewięć i zaspokajało potrzeby mieszkaniowe chojniczan, których nie stać na kupno samodzielnego lokum, ale mogą dołożyć co nieco do wynajmu mieszkania w TBS.
Teraz nastąpiło tąpnięcie, bo bez pomocy miasta dokończenie domu na Kartuskiej 3 stanęło pod znakiem zapytania. I to wcale nie z winy ChTBS, tylko z powodu decyzji na górze - rozwiązania Krajowego Funduszu Mieszkaniowego, który decyduje o przyznaniu kredytu w Banku Gospodarstwa Krajowego.
Budynek na Kartuskiej jest prawie gotowy, ale spółka musi mieć środki na zapłacenie wykonawcy i nie może czekać, aż Warszawa upora się z jego kredytowaniem. Stąd decyzja burmistrza o udzieleniu zwrotnej dopłaty dla ChTBS w kwocie 1 mln zł, która ma być zwrócona jeszcze w tym roku, gdy tylko wpłyną środki z BGK.
Radny Michał Karpiak (PO) trochę się martwił, co będzie, gdy spółka nie dostanie pieniędzy z BGK. - Czy nie ucierpi miejski budżet - pytał.
Burmistrz Arseniusz Finster rozważał kilka wariantów, co można było w tej sytuacji zrobić.
- Jeśli nie zrobilibyśmy nic, to możliwe byłoby doprowadzenie do upadłości naszej spółki - mówił. - Można by jeszcze zbudować mieszkania i je sprzedawać, ale nie na tym polega idea TBS. Jest jeszcze taka opcja, że spółka nie dostaje kredytu, ale jest w stanie spłacić zobowiązania. No i ostatnia opcja, najgorsza - że to my wyręczymy państwo.
Jak podkreśla, tej ostatniej możliwości nie chce brać w ogóle pod uwagę.
Radni zgodzili się z argumentacją, że potrzebny jest ruch ze strony miasta i zezwolili na wsparcie ChTBS milionem zł.
