Po pierwszych meczach 1/4 finału Ligi Mistrzów wszystko wydaje się być jasne. W hicie tej fazy rozgrywek Real pokonał na wyjeździe Juventus Turyn 3:0. W futbolu padło już wiele niespodziewanych wyników, ale trudno przypuszczać, by „Królewscy” roztrwonili na swoim stadionie tak pokaźną zaliczkę.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
„Los Blancos” mają jedyną motywację, by walczyć w Lidze Mistrzów o trzeci triumf z rzędu. W lidze hiszpańskiej już dawno stracili szansę na mistrzostwo, odpadli także z Pucharu Króla. O tym, że nie są do końca pewni awansu niech świadczy fakt, że w derby Madrytu z Atletico już po 60 minutach boisko opuścił Cristiano Ronaldo i to przy stanie 1:1, choć dzięki zwycięstwu Real przybliżał się do lokalnego rywala na 1 punkt. Po tym remisie stracił 3. lokatę na rzecz Valencii, od której aktualnie ma jedno „oczko”.
- Zmiana Ronaldo? To była część planu, nic więcej. Mamy wiele spotkań i zawodnicy muszą odpoczywać - stwierdził Zinedine Zidane, trener Realu.

A co w Juventusie? Mimo fatalnego wyniku pierwszego meczu jeszcze nie zgasła wiara w odwrócenie rywalizacji. Jak donosi „Tuttosport” mistrzowie Włoch chcą zaskoczyć rywali ultra ofensywnym ustawieniem z czterema napastnikami: Gonzalo Higuainem, Mario Mandżukiciem, Douglasem Costą i Juanem Cuadrado. Przypomnijmy, że z powodu czerwonej kartki nie zagra Paulo Dybala, który w ostatnim meczu ligowym z Sassuolo (4:2) zaliczył hat tricka. Wojciech Szczęsny, który ostatnio bronił w lidze, pewnie będzie zmiennikiem Gianluigi Buffona.
https://sportowy24.pl/duda-uratowal-zycie-koledze-ronaldinho-politykiem-topsportowy24/ar/13044418
Mecz Real Madryt - Juventus Turyn w środę od godz. 20.45. Transmisję przeprowadzi nSport+. Mecz można oglądać w internecie za pomocą aplikacji nc+ go. Relacja tekstowa na stronie www.pomorska.pl
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU