Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Red Devils Chojnice wicemistrzami Polski [zobacz zdjęcia i wideo]

Monika Smól. Wideo dzięki uprzejmości KPSport.
Chojnice mogą być dumne z "Czerwonych Diabłów".
Chojnice mogą być dumne z "Czerwonych Diabłów". fot. Monika Smól
O zwycięstwie Wisły Kraków zdecydowały karne. W ekipie chojniczan radość mieszała się ze łzami.

Red Devils Chojnice wicemistrzem Polski!

Red Devils - Wisła Kraków 1:1 (0:0, 1:1), karne 2:3

Red Devils - Wisła Kraków 1:1 (0:0, 1:1), karne 2:3

Bramki: Łukasz Sobański (50) - Roman Vakhula (50).

RD: Błaszczyk, Kartuszyński - Sobański, Sundeev, Mączkowski, Kolesnik, Ł. Pieczyński, D. Pieczyński, Kriezel, Solecki, Kaźmierczak.

Trzeci mecz w ekstraklasie futsalu trzymał w napięciu do ostatnich sekund. "Czerwone Diabły" były bliskie zwycięstwa.

Hala Centrum Parku wypełniła się po brzegi. Emocji, jakich w finale dostarczyli futsalowcy, kibice długo nie zapomną. Choć trener Wisły miał dłuższą ławkę, chojniczanie grali z gośćmi jak równy z równym. Dowodzi tego fakt, że w regulaminowym czasie gry nie padła bramka. W całym spotkaniu zawodnicy obu zespołów bezbłędnie spisywali się w ataku, obronie, cudów dokonywali obaj bramkarze, niejednokrotnie zatrzymując piłkę. Mimo zaciętej walki wyniku nie zmieniła pierwsza połowa dogrywki. Dopiero na 32 sekundy przed końcem meczu publiczność oszalała, gdy w bramce gości futbolówkę umieścił Łukasz Sobański. W odpowiedzi trener wiślaków wprowadził bramkarza lotnego. Krakowianie zachowali zimną krew i Romanowi Vakhuli na sześć sekund przed końcową syreną udało się doprowadzić do wyrównania.

Podobnie jak w pierwszym meczu finałowym o zwycięstwie miały zdecydować rzuty karne. Te dopiero dostarczyły emocji! Niestety, jak przed tygodniem,szczęście sprzyjało "Białej Gwieździe". Pierwszego karnego nie strzelił Jakub Mączkowski, który strzelił nad bramką. Celne strzały dla chojniczan oddali jedynie Mariusz Kaźmierczak i Vitaliy Kolesnik. Rywale obronili strzały Łukasza Sobańskiego i Michaiła Sundeeva, strzał obok bramki oddał Łukasz Pieczyń-ski.

Po stronie gości celnie strzelali: Roman Vakhula, Siergiej Zadrożnyj i Marcin Kiełpiński. Nasz golkiper obronił uderzenie Krzysztofa Kusia, Adrian Pater strzelił obok bramki.

Mimo przegranego finału kibice długo nagradzali owacjami na stojąco chojnicką drużynę. Medale wręczał m.in. Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej i burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.

Radości nie kryli wiślacy. - Trzy lata pracowaliśmy na sukces - mówił trener gości Błażej Korczyński. - Sędziowania nie chcę rozstrzygać, było jak było. W play off wielu chciało nam ująć. Ale dziś świętujemy!Oleg Zozulya dziękował kibicom, a za waleczność graczom. - Bardzo cieszymy się ze srebra - mówił trener Red Devils. - To efekt 9 miesięcy pracy.- Gratulujemy Wiśle i dziękujemy naszym kibicom za doping - dodał Łukasz Sobański. - Żal tylko, że kibice Chojni-czanki dopingowali rywali.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska