https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reklamacje za bilety okresowe po proteście w MZK w Bydgoszczy. Co dalej?

Jarosław Więcławski
Linie "Z" już zniknęły, ale rozliczenia za czas protestu trwają.
Linie "Z" już zniknęły, ale rozliczenia za czas protestu trwają. Dariusz Bloch
Już od ponad tygodnia autobusy i tramwaj MZK kursują w Bydgoszczy według rozkładu, ale wielu pasażerów wciąż dopytuje czy może liczyć na zwrot pieniędzy za bilet miesięczny za czas trwania protestu.

ZOBACZ WIDEO: Tak znikał wiadukt przy Wojska Polskiego w Bydgoszczy

od 16 lat

Na bydgoskich grupach w mediach społecznościowych pojawia się dużo postów i komentarzy dotyczących reklamacji. Część osób pyta o sposób, w jaki można ubiegać się o zwrot środków za bilet okresowy, inne dzielą się informacją, że już złożyły wniosek w tej sprawie. Drogowcy potwierdzają spore zainteresowanie odzyskaniem pieniędzy za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi przewozu.

– W związku ze strajkiem do ZDMiKP wpłynęło od pasażerów kilkadziesiąt pism. W zakresie biletów okresowych zgodnie z Uchwałą nr XLV/955/21 Rady Miasta Bydgoszczy z dnia 27 października 2021 r. w sprawie ustalenia opłat za usługi przewozowe w publicznym transporcie zbiorowym w Bydgoszczy oraz zgodnie z Zarządzeniem Nr 473/2020 Prezydenta Miasta Bydgoszczy z dnia 19 sierpnia 2020 r. w sprawie wprowadzenie Regulaminu przewozu osób i bagażu w publicznym transporcie zbiorowym w Bydgoszczy istnieje możliwość dokonania zwrotu biletu imiennego okresowego – przekazuje Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Kolejka po zwrot

– W takim przypadku należy zgłosić się do siedziby Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy (ul. Toruńska 174 a). Jeżeli bilet jest anulowany przed rozpoczęciem okresu ważności, zwracana jest cała jego wartość. Natomiast, gdy bilet jest anulowany w okresie jego ważności, zwracana jest część jego wartości obliczona proporcjonalnie do okresu niewykorzystania. Zaznaczam również, że z tytułu zwrotu biletu okresowego imiennego nie pobiera się dodatkowych opłat – informuje.

Z takiego rozwiązania skorzystało dotychczas kilkudziesięciu pasażerów. – Co z tymi, co przez strajkujących musieli wybrać inne środki transportu? – pyta jeden z mieszkańców.

– Odnośnie ograniczonego dostępu do komunikacji miejskiej oraz ewentualnego zwrotu kosztów z tytułu skorzystania z innego rodzaju transportu informujemy, że zgodnie z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe (Dz. U. z 2020 r. poz. 8) to przewoźnik odpowiada za szkodę, jaką poniósł podróżny wskutek opóźnionego przejazdu lub odwołania regularnie kursującego środka transportowego, jeżeli szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika. Wobec powyższego, wnioski i zgłoszenia w tym zakresie kierowane są bezpośrednio do Przewoźnika tj. Miejskie Zakłady Komunikacyjne Spółka z o.o. w Bydgoszczy – stwierdza Tomasz Okoński.

Bilans strat

Jednym z pomysłów społeczników oraz mieszkańców było przedłużenie ważności biletów okresowych o 2 tygodnie, ale jak przekazuje rzecznik ZDMiKP, w aktualnym stanie prawnym nie ma takiej możliwości. Podliczenie strat z tytułu wpływów za przejazd za okres 2-tygodniowego przestoju pojazdów MZK dopiero przed drogowcami (nie wpłynęły jeszcze wszystkie raporty sprzedażowe). Wiadomo, że mniejszym zainteresowaniem w tym czasie cieszyły się bilety miesięczne.

– Spadek był zauważalny, jednakże na chwilę obecną nie ma szczegółowego rozliczenia wpływów z biletów z okresu, który zawiera czas trwania strajku – informuje rzecznik ZDMiKP.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska