Postępowanie, które wyłoni następcę Witolda Antosika, powoli zaczyna nabierać tempa.
Zobacz też: Miarka się przebrała. W Bydgoszczy ruszyło polowanie na fuszerki drogowców
- Łącznie do konkursu zgłosiło się 19 chętnych - potwierdza Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy. - Została już powołana komisja konkursowa, która sprawdzi teraz wszystkie oferty pod względem formalnym, a potem przeprowadzi rozmowy z poszczególnymi kandydatami.
Tak duża liczba zgłoszeń może dziwić, zwłaszcza, że fotel dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej jest jednym z najbardziej gorących spośród wszystkich jednostek podlegających ratuszowi. Do tej pory każdy dotychczasowy szef drogowców był pomiędzy przysłowiowym młotem a kowadłem. Z jednej strony niemal codziennie odpierał zarzuty mieszkańców miasta i dziennikarzy, a z drugiej - za błędy pracowników często musiał tłumaczyć się przed zarządem miasta.
Wabikiem na pewno jednak jest pensja, która w przypadku Witolda Antosika wynosiła ponad 9 tysięcy złotych brutto.
Przeczytaj również: Witold Antosik - szef bydgoskich drogowców - rezygnuje!
Dodajmy, że w 2011 roku w konkursie na to samo stanowisko wystartowało 14 osób. Wygrał Antosik, który zrezygnował po 20 miesiącach pracy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas