Ulica Jastrzębska jest fragmentem drogi powiatowej. I mimo, że znajduje się w mieście, należy do gminy Lipno. - Stan nawierzchni tej ulicy do niedawna był fatalny. W dziry wpadały koła aut.
Skutki tej sytuacji odczuwali wszyscy tu mieszkający. Przez to, że nawierzchnia była zniszczona, drgania wywołane przez duże samochody powodowały pękanie domów. Mieszkańcy narzekali także na hałas. Napisali petycję, zebrali pod nią podpisy i wystąpili do władz gminy o naprawę drogi. Interweniowali także w naszej redakcji.
Gdy do nas dotarło pismo i rozpoczęliśmy interwencję, okazało się, że prace na tej ulicy już się rozpoczęły. Kto je zainicjował? Zarządca drogi, czyli Zarząd Dróg Powiatowych. Prace polegały najpierw na poszerzeniu jezdni o około metr. Była bowiem tak wąska, że dwa większe auta miały kłopoty z mijaniem. Piesi w obawie o swe życie nieraz uciekali do rowu.
Po poszerzeniu ulicy nawierzchnia została wyrównana. - Remont tej ulicy był już zaplanowany w ubiegłym roku - mówi starosta Krzysztof Baranowski. Naprawa miała dotyczyć odcinka 800- metrowego. Prace Zarząd Dróg Powiatowych zaplanował na koniec sierpnia. Ale już jest po remoncie.
I mieszkańcy są zadowoleni. - Mieliśmy dość dziur - mówi Bolesław Janiszewski, prowadzący działalność gospodarczą przy Jastrzębskiej. Zadowoleni są także klienci, ale przede wszystkim właściciele domów. - Dla mnie to ważne, żeby droga była bezpieczna, w sytuacji gdy mam dziecko w wieku szkolnym - mówi Ilona Dąbrowska, jedna z mieszkanek.
Na ulicy Jastrzębskiej został wcześniej zbudowany chodnik. W kosztach jego budowy uczestniczyła gmina Lipno.
