Roboty na al. Wojska Polskiego dopiero się rozpoczęły, a już sprawiają sporo problemów bydgoskim kierowcom. Na początku lipca wykonawca robót musiał wybudować tymczasowy przejazd przez torowisko, by kierowcy mogli przejechać z południowej części wiaduktu na północną. Przez to podróż w kierunku Wyżyn ze Wzgórza Wolności wydłuża się. W godzinach szczytu stanie w korku sięga dobrych kilku minut. Do tego kierowcy muszą być ostrożni.
Przeczytaj także: Zobacz również: Kontrapas rowerowy. Co to jest i jak z niego korzystać?
- Przejeżdżając przez tymczasowy przejazd należy pamiętać, że pierwszeństwo w tym miejscu mają tramwaje, a dopiero potem samochody osobowe - przestrzega Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Prace na wiadukcie rozpoczęły się od zerwania starych warstw asfaltu. Te zostały wykonane w pierwszych dniach remontu. Teraz wykonawca będzie mógł przystąpić do kolejnych robót. Trzeba wzmocnić całą konstrukcję i jej filary. Zniknęły już także betonowe bloki, które oddzielały dwa pasy ruchu od chodnika i ścieżki dla rowerów. Po remoncie miejsce na jezdni zostanie tak zagospodarowane, że utworzone zostaną trzy pasy ruchu (dwa do jazdy na wprost i jeden do zjazdu w stronę alei Jana Pawła II). Znajdzie się też miejsce na pięciometrową pieszo-jezdnię.
Kierowców ostrzegamy jednak, że muszą uzbroić się w sporo cierpliwości. Remont najszybciej zakończy się pod koniec tego roku. Jego koszt szacowany jest na 13 milionów złotych.
***
TVN Meteo, pogoda na dzień (26.07.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE