Kto zostanie nowym selekcjonerem? Kulesza ma trójkę faworytów
Kibice reprezentacji Polski zachodzą głowę, kto wkrótce przejmie drużynę narodową. Od momentu zwolnienia Fernando Santosa rozpoczęła się żonglerka nazwisk. Uwaga opinii publicznej koncentruje się jednak tylko na szkoleniowcach krajowych.
Wydaje się, że z wyścigu wypadł Maciej Skorża. Jak informowaliśmy w sobotę, trenerowi Urawy Red Diamonds została przedstawiona oferta, ale miał odmówić. Były szkoleniowiec Lecha Poznań jest teraz skoncentrowany na pracy w Japonii, gdzie przebywa od lutego 2023 roku.
Kto więc pozostał w walce o selekcjonerski stołek? Mówi się o Michale Probierzu, który odpowiada za młodzieżówkę i już pracuje w strukturach PZPN-u, a także o Marku Papszunie, który wiele lat z powodzeniem pracował w Rakowie Częstochowa. Trzecim kandydatem, ale mający zdecydowanie mniejsze notowania jest Jan Urban.
Wkrótce ma zebrać się zarząd PZPN-u i mają zostać podjęte ostateczne decyzje. Zakończyły się rozmowy z kandydatami na selekcjonera. Czas na wybór - napisał w sobotę prezes PZPN-u Cezary Kulesza. Najpewniej 20 września poznamy nazwisko nowego selekcjonera.
Ten nie będzie miał wiele czasu, by wysłać powołania na mecze z Wyspami Owczymi (12.10) i Mołdawią (15.10). Przypomnijmy, w grupie eliminacyjnej do Euro 2024 Biało-Czerwoni zajmują dopiero czwarte miejsce z 6 punktami na koncie.
REPREZENTACJA w GOL24
Marek Papszun w reprezentacji Polski? Najlepsze MEMY z fawor...
