https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja. Zabawna pomyłka Cezarego Kuleszy. Pomylił się przy imieniu Fernando Santosa

Piotr Rzepecki
tvp sport
Reprezentacja. Zakończyła się saga związana z nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Następcą Czesława Michniewicza został Fernando Santos. Prezentacja szkoleniowca wywołała wiele nerwów u prezesa związku Cezarego Kuleszy, który pomylił imię nowego szefa kadry.

Dziś na stadionie PGE Narodowym w Warszawie PZPN zorganizował specjalną konferencję prasową, na której poznaliśmy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Na ten dzień kibice czekali ponad miesiąc, a na giełdzie nazwisk przewinęło się mnóstwo kandydatur.

Ostatecznie wybór Cezarego Kuleszy padł na Fernando Santosa. Prezes PZPN otworzył konferencję i po kilku jego słowach można było się domyślić, że towarzyszą mu nerwy i gigantyczne emocje.

Nerwy podczas konferencji. Kulesza pomylił imię selekcjonera

Podczas zapowiadania nowego selekcjonera Cezary Kulesza pomylił imię trenera. - Jest to Felipe Santos... - powiedział Kulesza.

Prezes się nie poprawił, a chwilę później kibice mogli zobaczyć wchodzącego na scenę Fernando Santosa.

68-letni Portugalczyk zadebiutuje w roli selekcjonera Biało-Czerwonych 24 marca w meczu el. mistrzostw Europy z reprezentacją Czech.

Jego zatrudnienie to duży sukces związku, bowiem Santos ma w swoim bogatym CV wieloletnią pracę z reprezentacją Grecji i Portugalii, a co najważniejsze złoto mistrzostw Europy w 2016 roku.

REPREZENTACJA w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska