Restauracja Miedziana, Lubin
Pani Dorota zawodowym gotowaniem zajmuje się od dziesięciu lat. Wcześniej prowadziła bary w Lubinie, a "Restauracja Rodzinna" to jej czwarte "dziecko". Chciała stworzyć w Lubinie miejsce przyjazne całym rodzinom, stąd nazwa lokalu i menu, w którym można znaleźć tylko polskie domowe dania. W Restauracji Rodzinnej urządzono kącik zabaw dla dzieci, w którym często bawią się pociechy Doroty. Restauracja jest jej drugim domem. Spędza w niej całe dnie, od rana do wieczora.
Magda Gessler o "Kuchennych rewolucjach"
Również jej partner Mariusz, który pracuje w kopalni miedzi jako górnik, po skończeniu pracy przyjeżdża do "Rodzinnej" i pomaga Dorocie. Niestety prowadzenie restauracji to wymagające zajęcie. Dorota nieczęsto miewa wolne dni, a Mariusz przyznaje, że oboje są już bardzo zmęczeni, zarówno fizycznie i psychicznie. Ponadto zyski z prowadzenia "Restauracji Rodzinnej" w porównaniu do nakładu pracy, są niewielkie. Jednak Dorocie ciężko zrezygnować i sprzedać restaurację. Gotowanie to jej pasja.
Kuchenne Rewolucje w Restauracji Miedziana
Dorota sądzi, że jej problemem są pracownicy. Dopóki ona sama dogląda wszystkiego - od gotowania po stan toalet, wszystko jest w porządku. Niestety jeśli tylko zdarzy się, że do "Rodzinnej" zawita więcej gości i Dorota nie może osobiście dopilnować każdego szczegółu, pojawiają się problemy z organizacją pracy. Z kolei pracownicy Doroty uważają, że to szefowa jest chaotyczna, nie potrafi zarządzać pracą i sama jest przyczyną problemów w restauracji, a ponadto nigdy nie słucha sugestii swoich podwładnych. Mariusz zdaje sobie sprawę z tych wszystkich problemów, ale wie też, że Dorota kocha swoją pracę. Dlatego właśnie oboje wezwali na pomoc Magdę Gessler. Jak słynna restauratorka oceni umiejętności kulinarne właścicielki "Restauracji Rodzinnej" ? Jaki sposób znajdzie Magda Gessler, żeby pomóc restauracji? Jedno jest pewne - dla Doroty "Kuchenne rewolucje" będą wielkim sprawdzianem!
Nie pomogła nawet Magda Gessler. Te restauracje są zamknięte...
Restauracja Miedziana - MENU, CENY
Restauracja Miedziana - tak dziś nazywa się dawna restauracja Rodzinna w Lubinie. Po Kuchennych Rewolucjach ma nowe menu i nowy wystrój. Co można zjeść w Restauracji Miedziana i jakie ceny zobaczymy w menu?

Z dań zaproponowanych przez Magdę Gessler dla Restauracji miedziana znajdziemy:
- bierschinken salat w polskiej kruchej babeczce - 10 zł
- miedziany gulasz z zacierkami - 15 zł
- polędwica zarumieniania na patelni podana z pierożkami grzybowymi (szampiony) na musie z aromatycznych białych warzyw - 40 zł
- leniwce w prażonych śliwkach z koniakiem i czekoladą - 15 zł
Prócz tego z menu Restauracji Miedziana znajdziemy:
- tatar z polędwicy wołowej - 16 zł
- rosół - 7 zł
- barszcz z uszkami - 10 zł
- polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym - 22 zł
- sterta placków z gulaszem - 18 zł
- Gulasz - 18 zł
- kotlet drobiowy lub schabowy - 18 zł
- Devolay - 20 zł
- ryba dorsz - 20 zł
- sałatka z kaczką - 25 zł
- sałatka z kurczakiem - 21 zł
- pierogi ruskie lub z kapustą (8 szt.) - 13 zł
- pierogi ze szpinakiem lub z mięsem (8 szt.) - 15 zł
W menu dla dzieci pojawiają się kotlet drobiowy lub schabowy z ziemniakami i surówką, naleśniki z serem i dżemem a także placki ziemniaczane.
Restauracja Miedziana - OPINIE
Jakie opinie mają goście? Czy warto się wybrać do Restauracji Miedzianej? Prezentujemy wybrane opinie gości, które można znaleźć w internecie (pisownia oryginalna, opinie nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji).
- Pyszne jedzonko :-) z czystym sumieniem polecam każdemu poszukującemu domowego obiadku dla całej rodziny - pisze Beata.
- Zamiast puree z białych warzyw - przesolone ziemniaki a polędwica zamiast średnio wysmażona była 1 cm podeszwa. Mąż otrzymał spalonego schabowego a oczekiwanie 50 min na obiad to jakis dramat. W odpowiedzi kelnerki usłyszeliśmy, ze przepraszamy, ale kuchnia się nie wyrabia, bo mamy tez katering. Z calym szacunkiem, ale polemizowanie tylko na kuchennych rewolucjach do niczego nie prowadzi a poziom drastycznie spada na rzecz masowego kateringu. Z pewnoscia bylismy tam z mezem I synem ostatni raz - komentuje Natalia.
- Dania przed kuchenną rewolucją były smaczne, jednak ostatnia wizyta po kuchennych rewolucjach PORAŻKA! mięso z kurczaka różowe a nie białe wyglądało i smakowało źle. Kelnerki myliły się przy stolikach, podawały inne dania. Raczej masówka a nie miejsce na pyszny obiad... szkoda bo do Pani Doroty jeździliśmy jeszcze do dwóch poprzednich restauracji. Coś się zepsuło :( - pisze Paula.