Jak udało nam się ustalić już niedługo w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej rozpocznie się analiza systemu przystankowego na Gdańskiej. Zdaniem drogowców wymaga on znacznych poprawek.
Czas na zmiany
- Przede wszystkim chcemy go dopasować do aktualnych potrzeb pasażerów. Zastanowimy się na przykład nad przeniesieniem przystanku, który stoi przed siedzibą Radia PiK za skrzyżowanie Gdańskiej ze Słowackiego. Ale nie tylko nad tym - tłumaczy Daniel Sarul, zastępca dyrektora ZDMiKP.
Drogowcy zastanowią się też na pewno nad przenosinami przystanku "Gdańska - Plac Wolności", który po otwarciu przystanku przy "Drukarni" stracił sens istnienia - obydwa przystanki są za blisko siebie. Pierwotnie drogowcy planowali przesunąć go kilkadziesiąt metrów za Plac Wolności, w okolice restauracji McDonald's. - Niestety, plany pokrzyżowały nam instalacje podziemne, których jest w tym rejonie ogromna ilość. Nikt nie pozwoli na budowę nad nimi przystanku - tłumaczy Sarul. Dodaje też, że dzięki planowanej w ZDMiKP analizie drogowcy poszukają nowej lokalizacji dla tego postoju. Do tego czasu wszystkie jadące Gdańską tramwaje będą zatrzymywać się przy "Drukarni" i przy Dworcowej.
Analiza przyda się do remontów
Choć nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak długo potrwa ocena ewentualnych zmian, to jednak ma być gotowa w tym roku. Na pewno za to będzie ona podstawą przygotowań drogowców do wszystkich przyszłych remontów ulicy.