Kiedy w eliminacjach rzutu oszczepem Maria Andrejczyk, wynikiem 67,11m, pobiła rekord Polski, kibice lekkoatletyki w Polsce oniemieli z zachwytu. Gdyby taki rezultat powtórzyła również w finale, zdobyłaby złoty medal olimpijski. A nawet mogła rzucić o blisko metr krócej. Niestety, taki rzut już Andrejczyk nie wyszedł.
Ale i tak 20-latka może być z siebie zadowolona. Polka długo utrzymywała się w środku stawki, aż w przedostatniej próbie posłała oszczep na odległość 64,78m. W tym momencie wskoczyła na podium! Chwilę potem jednak dalej rzuciła Czeszka Barbora Spotakowa, ale zaledwie o... dwa centymetry. I o tyle właśnie Polka przegrała walkę o brązowy medal.
Andrejczyk ma jednak niewątpliwie wielki talent i już teraz papiery na to, by zdobywać medale na wielkich imprezach. Nie można tylko tego zaprzepaścić.
Na najwyższym stopniu podium stanęła natomiast Chorwatka, Sara Kolak. A srebro w rzucie oszczepem wywalczyła reprezentantka RPA, Sunette Viljoen.
Wyniki finału rzutu oszczepem kobiet:
1. Sara Kolak (Chorwacja) - 66,18m
2. Sunette Viljoen (RPA) - 64,92
3. Barbora Spotakowa (Czechy) - 64,80
4. Maria Andrejczyk (Polska) - 64,78
5. Tacciana Chaładowicz (Białoruś) - 64,80
Opracował: ŁŻ