Robert Gwiazdowski był gościem Jarosława Kuźniara w programie "Onet Rano.". Wypowiedział się on m.in. na temat swojego ruchu politycznego, Polska Fair Play. - Cel jest prosty. Wystartować do Parlamentu Europejskiego, zrobić ten start-up, wybudować brand, a potem dostać się do Sejmu i mieć taką liczbę mandatów, żeby żadna z dużych partii nie mogła rządzić samodzielnie – powiedział. - Kiedy rzuciłem hasło, że spróbujemy coś zbudować, to pierwsi zgłosili się samorządowcy. [...] Oni są zainteresowani tym, żeby budować swoje małe ojczyzny i żeby ta duża ojczyzna im w tym nie przeszkadzała. Oni będą mogli więcej zrobić u siebie, jeżeli państwo nie będzie ingerowało. […] Państwo nie musi zajmować się tym, co w szkołach samorządowych można sprzedawać w sklepikach – dodał. Zdradził również, kto będzie jego elektoratem. - Ci, którzy wcześniej nie głosowali, bo nie mieli na kogo oraz ci, którzy głosowali ze złością, na to, co jest – podsumował.
Źródło: Onet
Robert Gwiazdowski chce wystartować do Parlamentu Europejskiego
q

Gwiazdowski: Cel jest prosty. Wystartować do Parlamentu Europejskiego, zrobić ten start-up, wybudować brand, a potem dostać się do Sejmu i mieć taką liczbę mandatów, żeby żadna z dużych partii nie mogła rządzić samodzielnie.