
Wywozili ludzi ciężarówkami do lasów i rozstrzeliwali ich z broni maszynowej. Zabierali rodzicom dzieci i germanizowali je albo je likwidowali. Pod koniec wojny próbowali ukryć swoje zbrodnie - kazali jeńcom odkopywać i palić szczątki pomordowanych.
Ale mieszkańcy kujawsko-pomorskich wsi nie zapomnieli i zadbali o to, żeby w miejscach zbrodni stanęły pomniki i tablice upamiętniające ofiary hitlerowskiego bestialstwa.
Zobacz teraz w naszej galerii miejsca kaźni na kujawsko-pomorskich wsiach >>>>>>

Gródek, powiat świecki - 3 i 4 września 1939 roku bombardowania Luftwaffe nie przeżyły tu 44 osoby, także kobiety i dzieci.

Bobrowniki, powiat lipnowski - wspólna mogiła 23 mieszkańców Bobrownik, Radomic i Grabin rozstrzelanych przez Niemców w październiku 1939 r.

Tryszczyn, powiat bydgoski – w 1939 roku Niemcy rozstrzelali tu ponad 100 harcerek, gimnazjalistów i studentów.