Pojawiła się nadzieja. Pierwsza deklaracja starosty, co do zamiaru budowy Izby Wytrzeźwień padła już na jednym z ubiegłorocznych posiedzeń powiatowej Komisji Bezpieczeństwa. - Był to efekt rozmów z włodarzami wszystkich gmin z terenu powiatu, którzy podkreślali wagę problemu i kłopoty, jakie zgłaszali im mieszkańcy, którzy byli zmuszeni korzystać z opieki szpitalnej - podkreśla Marlena Gronowska, rzecznik prasowy starosty.
Czas na reaktywowanie izby wytrzeźwień w Inowrocławiu! Szpital ma duży kłopot z pijanymi pacjentami
Izba ma powstać na terenie przy szpitalu. Starostwo wystąpiło o naniesienie stosownych poprawek w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Rada Miejska Inowrocławia, jak już informowaliśmy, przyjęła stosowną uchwałę. Ruszyły procedury.
- Bardzo się cieszę, że nasz wniosek, który został złożony do Urzędu Miasta, tak szybko stanął na forum Rady Miejskiej. Mam nadzieję, że stosowne zmiany w miejscowym planie zostaną podjęte równie szybko i będziemy mogli kontynuować prace nad tym projektem, na który mieszkańcy powiatu czekają z dużą niecierpliwością. Myślę, że uda się dzięki temu raz na zawsze rozwiązać problem nietrzeźwych osób w naszym szpitalu - komentuje starosta Tadeusz Majewski.
Taki sposób rozwiązania sprawy nie zadawala radnego Jacka Olecha, przewodniczącego komisji bezpieczeństwa w radzie powiatu. - Sytuacja w szpitalnym oddziale ratunkowym jest bardzo poważna. Cały personel tego oddziału ma już tego dość - tłumaczy. Podkreśla, że procedury mogą potrwać nawet rok. - A co w tym czasie? - pyta w swojej interpelacji starostę. Otrzymał odpowiedź: "W okresie oczekiwania na zmianę planu nie istnieją inne możliwości postępowania z osobami w stanie upojenia alkoholowego".
- Jeżeli starosta nie widzi innych możliwości, to niech ogłosi konkurs na rozwiązanie tego problemu - proponuje Jacek Olech. Zapowiada, że do tematu wracać będzie na każdej sesji.
Przypomnijmy, że przed zamknięciem "wytrzeźwiałki" przywożono do niej klientów z terenu wszystkich gmin powiatu inowrocławskiego. Tylko w 2010 roku było ich 1096. Najwięcej, bo 942 osoby pochodziły z Inowrocławia, podczas gdy z Kruszwicy było ich tylko 4, 37 z Janikowa, a 113 z Gniewkowa.
Więcej informacji z powiatu inowrocławskiego na: www.pomorska.pl/inowroclaw