Już pod koniec kwietnia policja dostawała zgłoszenia o osobach, które zrywały kobietom łańcuszki z szyi. ,b>Sprawcy kradli też portfele.
Funkcjonariusze wreszcie wytypowali podejrzewanych. Okazało się, że to ojciec i syn. Za każdym razem działali tak samo. Policjanci ich zatrzymali. Obaj trafili do komisariatu na Wyżynach.
Funkcjonariusze udowodnili im w sumie sześć kradzieży, głównie na Wyżynach. 40- i 23-latek przyznali się. Będą odpowiadać przed sądem.
Zobacz także: Złodziej romantyk? Ukradł samochód by pojechać do dziewczyny
Czytaj e-wydanie »