Rolkarz. Pieszy czy rowerzysta?

W Grudziądzu coraz więcej osób jeździ na rolkach, nartorolkach, wrotkach... Głównie rekreacyjnie, bo traktować rolki jako normalny środek komunikacji jest trudno, a powód jest prosty: brak ścieżek do jazdy.

Pierwsze wydzielone ścieżki dla rolkarzy powstały już w dużych miastach m.in. Warszawie i Sopocie. W Grudziądzu takich traktów nie ma. Jedynym miejscem, w którym można wygodnie pośmigać na rolkach jest droga techniczna przy leśnym odcinku średnicówki.

Problemem jaki dostrzegają rolkarze jest brak usankcjonowania ich statusu jako uczestników ruchu drogowego. Prawo o ruchu drogowym o nich nie wspomina. A według interpretacji policjantów rolkarze są pieszymi.

- Wskazuje na to definicja osoby pieszej, za którą uważa się m.in. osoby prowadzące rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.

Skoro rolkarze są pieszymi, to zobowiązani są jeździć po chodnikach... -... których stan często na to nie pozwala. Na dodatek jazda wśród prawdziwych pieszych nie jest bezpieczna - mówi Marcin Myszkowski, prezes Fundacji Violet Kiwi, która od kilku lat promuje rekreacyjną jazdę na rolkach.

- Do paradoksalnych sytuacji dochodzi na ulicach za miastem. Bo jeśli rolkarz jest pieszym, to powinien jechać poboczem, po lewej stronie jezdni, czyli pod prąd. Jazda poboczem najczęściej jest niemożliwa, a jazda pod prąd niebezpieczna - tłumaczy prezes Myszkowski.

Fundacja Violet Kiwi postuluje, aby rolkarze mogli jeździć ścieżkami rowerowymi, których jest coraz więcej. - A rolki są niemal jak rower: poruszane siłą mięśni użytkownika - przekonuje Myszkowski.

Takim podejściem fundacja stara się zainteresować polityków. Temat „chwycił” jeden z wrocławskich posłów „Nowoczesnej”. Napisał interpelację do ministerstwa infrastruktury. Czeka na odpowiedź.

Fundacja Violet Kiwi, wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Rekreacji i Wypoczynku organizuje w Grudziądzu - oraz kilku innych miastach - nightskatingi, czyli wspólne przejazdy ulicami na rolkach. Najbliższą taką imprezę w naszym mieście zaplanowano na 20 sierpnia. Chętni od uczestniczenia w przejeździe zbierają się o g. 19.30 na parkingu przy zespole szkół na os. Lotnisko. Później przejadą ul. Ikara, Stachonia, Warszawską, Hallera, Bora-Komo-rowskiego, Pruszyńskiego, Bydgoską, Chełmińską (do Kaspro-wicza i z powrotem), Narutowicza, Chopina, Bora-Komoro-wskiego, Cegielnianą, Parkową i Kustronia. Przejazd zakończy się ok. g. 21.45.