Zbigniew Pruś z Rucewka (gm. Złotniki Kujawskie) sprzedał zboże jeszcze jesienią. - Potrzebowałem pieniędzy na inwestycje w gospodarstwie, więc nie zwlekałem ze sprzedażą ziarna - mówi gospodarz. - Potem okazało się, że całkiem nieźle na tym wyszedłem, bo za tonę pszenicy konsumpcyjnej dostałem ponad pięćset złotych.
Jednak wielu rolników jeszcze ziarna nie sprzedało. Tymczasem w naszym regionie ceny się ustabilizowały. Jak powiedziano nam w Młynach Tadeusza Michalczyka w Szczepankach (gm. Łasin) sporo osób sprawdza ceny i zwleka ze sprzedażą zboża. A tam za tonę żyta płacą ok. 380 zł (netto) oraz 530-540 (bez VAT) za tonę pszenicy konsumpcyjnej.
Z giełd towarowych nadchodzą jednak niepokojące wieści o spadkach cen. Na szczęście są one wielkie. Spowodował je zastój w eksporcie i spory import pszenicy ze Wschodu.