Od poprzedniego tygodnia, kiedy pojawiły się pierwsze wskazania do pracy z domu i spędzenia w nim możliwie jak najwięcej czasu, rolnicy pokazywali i pokazują, jak sytuacja wygląda z ich punktu widzenia. "L4 w rolnictwie? Nie ma takiej opcji! W rolnictwie nie ma, że zrobisz coś później. Wytłumacz np. krowie, że dziś jej nie dasz jeść, bo siedzisz w domu i boisz się wirusa", pisze na Twitterze RolnikNaObcasach.

Wideo