Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosja dolała oliwy do ognia, ale paliw nie ma zabraknąć

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Rosyjska agresja na Ukrainę niewątpliwie wpłynie na wzrost cen paliw na polskich stacjach. Na razie o kilka groszy
Rosyjska agresja na Ukrainę niewątpliwie wpłynie na wzrost cen paliw na polskich stacjach. Na razie o kilka groszy Marek Weckwerth
Rosyjski atak na Ukrainę spowodował wzrost cen ropy naftowej i gazu na światowych rynkach. W Polsce możemy spodziewać się dalszego niewielkiego wzrostu cen na stacjach paliw. Jednak koncern „Orlen” uspokaja, że jesteśmy odporni na wstrząsy i gwarantuje się stabilność dostaw ropy Polsce i jej sąsiadom.

Zobacz wideo: Od lutego rosną opłaty za parkowanie w Bydgoszczy

od 16 lat

Średnie ceny paliw na stacjach w Polsce dzień przed rosyjską inwazją na Ukrainę kształtowały się tak: PB 95 - 5,41, PB 98- 5,69, ON- 5,46, LPG – 2,69. Tydzień temu mieliśmy następujące ceny: PB 95 – 5,31, PB 98 – 5,59, ON – 5,36, LPG – 2,69.
Przygotowana przez e-petrol.pl prognoza detalicznych cen paliw do 27 lutego jest następująca: PB 95 5,31-5,43 zł za litr, PB 98 5,60-5,72, ON 5,37-5,49, LPG 2,66-2,73. Tyle, że nie uwzględniała ona jeszcze tego, co w czwartek stało się na Ukrainie i jak zareagowały na to światowe rynki.

Znów kilka groszy w górę

- A ta najnowsza prognoza oczywiście optymistyczna nie jest. Ceny na polskich stacjach paliw idą w górę już od kilku tygodni, co było spowodowane sytuacją na światowych rynkach, zaś teraz doszedł kolejny czynnik dynamizujący ten trend i to mocno. Dlatego w najbliższych dniach ceny hurtowe w naszym kraju wzrosną, a za nimi detaliczne. Te drugie wzrosną przynajmniej o kilka groszy na litrze – zapowiada dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl.

Analityk przypomina, że cena baryłki ropy na światowych rynkach przekroczyła psychologiczną barierę 100 dolarów i zbliża się do 103. To, jak mocno wzrosną ceny tego paliwa, będzie zależało od rozwoju sytuacji na Ukrainie.

Notowania ropy Brent już od północy w czwartek wzrosły o ponad 6 procent do wspomnianej wartości prawie 103 dolarów. Wzrost do poziomu 97 dolarów za baryłkę, czyli o ponad 5,8 procent, odnotowała też amerykańska ropa WTI.

To też może Cię zainteresować

- Wiele zależeć będzie także od tego, jakie ceny za swoje produkty – za ropę i gaz – zażąda sama Rosja – dodaje Jakub Bogucki.

Niepokojące informacje płyną też z rynków gazowych. Kontrakty na ten surowiec na holenderskim hubie TTF już w pierwszych minutach czwartkowych notowań (na wieść o rosyjskiej inwazji) wzrosły o ponad 30 proc.

Kontrakty na gaz z dostawą w marcu tego roku wzrosły na TTF o ponad 31 proc. - z niecałych 90 euro za MWh w środę wieczorem do ponad 115 euro we czwartek rano. Kontrakty na dostawy w kwietniu i w maju wzrosły do 117 i prawie 119 euro za MWh.

„Orlen” uspokaja

Jednak z Polskiego Koncernu Naftowego „Orlen” płyną uspokajające informacje. Orlen, także dzięki fuzji z Lotosem, jest dziś odporny na wstrząsy i gwarantuje stabilność dostaw ropy Polsce i jej sąsiadom – powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" jego prezes Daniel Obajtek.

Zapewnił że „Orlen” jest odporny na ewentualność częściowego lub całkowitego odcięcia rosyjskich dostaw ropy naftowej.

- Nie czekaliśmy z dywersyfikacją na obecny kryzys. Stawiamy na ten kierunek od czterech lat. Mamy silnych partnerów, którzy zabezpieczają i mogą zabezpieczyć dostawy do naszych rafinerii – zarówno tych w Płocku, jak w Czechach i na Litwie - zaznaczył Daniel Obajtek.

Dlatego koncern stanowi dziś ważne ogniwo w bezpieczeństwie energetycznym całego regionu: Litwy, Łotwy, Estonii, Czech, a częściowo nawet Ukrainy, bo nawet po zamknięciu dla transportu kolejowego granicy białoruskiej z Litwą, „Orlen” sprzedaje jej produkty z rafinerii w Możejkach.

Z myślą o bezpieczeństwie logistyki „Orlen” kupił 100 proc. udziałów w litewskiej spółce Mockavos Terminalas i w ten sposób możliwość dostawy produktów naftowych na Ukrainę koleją jest gwarantowana.

To też może Cię zainteresować

Prezes Obajtek zapewnił także, iż nasza rafineria w Płocku jest już zdywersyfikowana w ok. 50 proc. i dodał, że jeszcze w roku 2013 aż 98 proc. naszej ropy pochodziło ze Wschodu.

Spółki są monitorowane

Z kolei wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin napisał na Twitterze: "Na bieżąco monitorujemy sytuację w obszarze funkcjonowania spółek skarbu państwa - zwłaszcza w obszarze bezpieczeństwa energetycznego„. Jego zdaniem cały wolny świat musi się zjednoczyć i zmusić putinowską Rosję do zaprzestania agresji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska