Rosja i Białoruś wykluczone z mistrzostw świata w hokeju na lodzie w 2025 roku

- Rada IHF dokonała przeglądu aktualnych zagrożeń bezpieczeństwa związanych z ponownym włączeniem rosyjskiej i białoruskiej reprezentacji narodowej oraz klubów do rozgrywek IIHF. Na podstawie dokładnej analizy Rada stwierdziła, że ponowne włączenie reprezentacji i klubów tych krajów nie jest jeszcze bezpieczne - możemy przeczytać na oficjalnej stronie światowej federacji hokeja na lodzie.

Decyzja ta oznacza, że Białoruś i Rosja nie wezmą udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata. Pierwsza z wymienionych reprezentacji nie będzie również mogła wystąpić w zaplanowanym na sierpień turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich.

- Rada będzie w dalszym ciągu monitorować sytuację, a na posiedzeniu zaplanowanym na maj 2025 zostanie podjęta decyzja co do ewentualnego powrotu do rywalizacji reprezentacji i klubów z Rosji i Białorusi na sezon 2025-26 - czytamy w dalszej części komunikatu. Przypomnijmy, że hokeiści z tych krajów nie uczestniczą w mistrzostwach świata od 2022 roku.

Rosjanie to złoci medaliści igrzysk olimpijskich z Pjongczangu z 2018 roku, a także srebrni z Pekinu sprzed dwóch lat. To także wielokrotni medaliści mistrzostw świata - w latach 2005-19 tylko trzykrotnie nie kończyli zmagań na podium, a cztery razy sięgali po tytuł mistrzowski. W ostatniej edycji, w której wzięli udział (2021 rok), uplasowali się na piątej pozycji.

Podobnymi sukcesami nie mogą się pochwalić co prawda Białorusini, którzy jednak regularnie w latach 2005-18 uczestniczyli w mistrzostwach świata elity, a w 2006 roku uplasowali się na najwyższym w historii, szóstym miejscu. Ostatnią edycję (2021 rok), w której wzięli udział, zakończyli na 15. pozycji.

Nasz wschodni sąsiad ma na koncie także trzy udziały w igrzyskach olimpijskich (po raz ostatni w 2010 roku). Podczas kwalifikacji do IO w Pekinie (2022) mierzył się z reprezentacją Polski, z którą przegrał 0:1. W tegorocznych kwalifikacjach hokeiści z tego kraju mieli zagrać w turnieju Bratysławie (ze Słowacją, Austrią i Kazachstanem), wykluczenie sprawiło jednak, że w ich miejsce wskoczyli Węgrzy, którzy uplasowali się na drugiej pozycji w jednym z turniejów prekwalifikacyjnych.

Hokej na lodzie to ulubiony sport zarówno prezydenta Rosji Władimira Putina, jak i prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki.