We wpisie na Facebooku Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy czytamy, że „rosyjscy okupanci nadal tworzą na swoim terytorium rezerwy do prowadzenia wojny z Ukrainą”.
„Powstają oddziały najemników, gotowych za pieniądze wykonywać zbrodnicze rozkazy rosyjskich dowódców. Według dostępnych informacji w Syrii otwarto centra rekrutacji najemników, gdzie w ostatnich dniach zwerbowano ponad 1000 osób, a do Rosji przybyło już około 400 osób” – dodano.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wskazał, że „rosyjskie siły okupacyjne, wykonując zbrodnicze rozkazy kierownictwa wojskowo-politycznego Federacji Rosyjskiej, kontynuują operację ofensywną przeciwko Ukrainie”. „Jednak dotychczas główne zadania polegające na rozbiciu zgrupowań Sił Zbrojnych Ukrainy, dotarciu do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego oraz przejęciu kontroli nad lewobrzeżną Ukrainą nie zostały przez wroga zrealizowane” – ocenił.
Wcześniej w niedzielę portal Hromadske, powołując się na sztab sił zbrojnych Ukrainy poinformował, że armia rosyjska kieruje do walk na Ukrainie część swego kontyngentu rozjemczego z Górskiego Karabachu, a także najemników m.in. z Syrii.
Ukraiński wywiad obawia się, że Rosja zgromadziła już „tysiące najemników syryjskich”. Zdaniem wywiadu Rosja przygotowuje także „najemników z Libii w celu zaangażowania do działań bojowych na Ukrainie”. Rosja oferuje im żołd w wysokości 300-600 USD.
